Nowy kandydat na ministra nauki. Znamy nazwisko

Dariusz Wieczorek tuż przed Świętami Bożego Narodzenia zrezygnował z funkcji ministra nauki i szkolnictwa wyższego. To efekt szeregu publikacji - przede wszystkim Wirtualnej Polski - ujawniających kontrowersje związane z działalnością polityka Nowej Lewicy.

Po ujawnieniu kulis działania byłego już ministra zareagował premier Donald Tusk. To właśnie szef rządu przekazał przewodniczącemu Nowej Lewicy Włodzimierzowi Czarzastemu, że - jak słyszymy - niedopuszczalną jest sytuacja, gdy o jednym resorcie mówi się wyłącznie w negatywnym kontekście. A taki był skutek głośnych publikacji WP.

Wedle naszych nieoficjalnych informacji Tusk zwrócił uwagę zwłaszcza na kwestię zatrudnienia żony Dariusza Wieczorka i jej awansu na uczelni po tym, jak zmieniono regulamin. W otoczeniu premiera krytykowano również sprawę ujawnienia przez ministra Wieczorka danych sygnalistki i związkowczyni na Uniwersytecie Szczecińskim.

Minister został zmuszony podać się do dymisji, jednak zamiast uderzyć się w pierś, oskarżył dziennikarzy o rzekomy "hejt". Stwierdził też, że zbyt rzadko chwalił się swoimi sukcesami w resorcie.

Wiadomo już, że nowym ministrem nauki i szkolnictwa wyższego będzie polityk Nowej Lewicy. W mediach pojawiały się nazwiska potencjalnych kandydatów, m.in. wiceszefowej Kancelarii Senatu Karoliny Zioło-Pużuk (o której informował Polsat News) czy wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastiana Gajewskiego (o którym pisała "Rzeczpospolita").

Nieoficjalnie mówi się także o Dariuszu Standerskim, obecnym wiceministrze cyfryzacji i głównym legislatorze klubu parlamentarnego Lewicy w poprzedniej kadencji Sejmu oraz Dorocie Olko, byłej polityczce Razem.

Ale wedle informacji Wirtualnej Polski bardzo poważnym kandydatem do objęcia teki ministra nauki i szkolnictwa wyższego jest obecny wiceminister aktywów państwowych Marcin Kulasek. 

Polityk przez kilka lat działał w sejmowej komisji edukacji, nauki i młodzieży, był również przewodniczącym podkomisji stałej do spraw nauki i szkolnictwa wyższego. Pracował jako nauczyciel akademicki na studiach doktoranckich (doktorat obronił w 2007 roku).

Jak podkreślają nasze źródła, Kulasek zna środowisko akademickie i - jak mówi nam jeden z polityków Nowej Lewicy - byłby bardzo dobrym kandydatem do objęcia teki szefa resortu nauki i szkolnictwa wyższego. 

Obecnie Marcin Kulasek w resorcie aktywów zajmuje się m.in. Polską Grupą Zbrojeniową (specjalizuje się m.in. w obronności). Pełni przy tym funkcję sekretarza generalnego Nowej Lewicy. Jest jednym z najważniejszych polityków tej formacji.

Nazwisko nowego ministra poznamy po 6 stycznia - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Wtedy też zapadną ostateczne decyzje.

Czytaj też:

PiS przypisuje sobie zasługi dziennikarzy? "Próbują przejąć pracę WP"

Komentarze po dymisji Wieczorka. "Kończy się upokarzanie świata nauki"

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Napisz do autora: michal.wroblewski@grupawp.pl