Nowy Jork: minister Cimoszewicz w "Nowym Dzienniku"
Polityka zagraniczna Polski, restrukturyzacja MSZ, problemy terroryzmu, a także kontakty z Polonią były przedmiotem poniedziałkowej dyskusji ministra spraw zagranicznych RP Włodzimierza Cimoszewicza z kierownictwem i zespołem "Nowego Dziennika".
Jak oświadczył Cimoszewicz, który przyjechał do Nowego Jorku na 56. Sesję Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych, ostatnie zmiany w rządzie nie spowodują zasadniczych przeobrażeń w polityce zagranicznej państwa. Jej głównym celem pozostaje integracja kraju z Unia Europejska.
Minister zwrócił uwagę na potrzebę większego zainteresowania wschodnimi sąsiadami, w tym Rosją. Motywował to zwłaszcza względami gospodarczymi. Podobnie jak kraje należące do Unii Europejskiej podkreślił - Polska nie może rezygnować z wymiany handlowej ze Wschodem. Za niepokojące minister uznał także, że np. Polacy eksportują do Chin mniej towarów aniżeli Białorusini.
Szef dyplomacji RP mówił o wysiłkach Polski zmierzających do promowania na Zachodzie Ukrainy. Potwierdził poparcie Polski dla dalszego rozszerzania NATO m.in. o kraje bałtyckie i Słowację.
W swym wystąpieniu Cimoszewicz przypomniał o zorganizowanej niedawno w Polsce z udziałem przywódców państw Europy Wschodniej konferencji poświeconej terroryzmowi. Oświadczył przy tym, że krajowi nie grozi co prawda rodzimy terroryzm, lecz nie jest dostatecznie przygotowany na ewentualne ataki.
Minister zapowiedział plany zreorganizowania swojego resortu. Jedna z wprowadzanych zmian ma być powierzenie MSZ opieki nad Polakami mieszkającymi poza granicami kraju.
Indagowany w sprawie sygnałów, że niektórzy nasi rodacy przybywający do Polski z paszportami amerykańskimi znowu napotykają na kłopoty, szef MSZ powiedział, że nie słyszał ostatnio o tego rodzaju problemach. Przyrzekł wyjaśnić sprawę z ministrem spraw wewnętrznych.
Na spotkaniu w "Nowym Dzienniku" ministra spraw zagranicznych RP witali m.in. prezes wydawnictwa Barbara Nagorska oraz redaktor naczelny Maciej Wierzyński. Gościowi z Polski towarzyszyli m.in. ambasador RP w Waszyngtonie Przemysław Grudziński, szef stałego przedstawicielstwa RP przy ONZ ambasador Janusz Stańczyk oraz konsul generalny RP w Nowym Jorku Agnieszka Magdziak-Miszewska. Przybył także wiceprzewodniczący komisji ds. międzynarodowej służby cywilnej ONZ ambasador Eugeniusz Wyzner.
W poniedziałek po południu minister Cimoszewicz miał przemawiać na sesji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz uczestniczyć w konferencji prasowej w stałym przedstawicielstwie RP przy ONZ.
Szef polskiej dyplomacji miał mówić o problemach bezpieczeństwa w następstwie ataków terrorystycznych na World Trade Center i Pentagon.
Według Cimoszewicza tragedia 11 września wymaga zdecydowanej akcji całej społeczności międzynarodowej.
Niezależnie od bezwzględnej walki z terrorem, zdaniem szefa MSZ, należałoby zastanowić się, jak odpowiedzieć na potrzeby milionów ludzi cierpiących z powodu głodu, chorób oraz biedy, wobec których nie przestrzega się praw człowieka, przez co pozbawieni są perspektyw na godne życie oraz szansy na lepsze jutro.
Minister miał też złożyć w czasie sesji ONZ polski dokument ratyfikacyjny konwencji o walce z międzynarodową zorganizowaną przestępczością.
W niedziele wieczorem szef polskiej dyplomacji spotkał się w Konsulacie Generalnym RP w Nowym Jorku z przedstawicielami instytucji i organizacji polonijnych. (Andrzej Dobrowolski/pr)