Nowy interes ojca Rydzyka. Nie liczy na pieniądze od PiS?
Posadzki wyłożono brązowym marmurem, a na ścianach płaskorzeźby - tak wygląda kawiarnia przy kościele NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu. To najnowszy pomysł na biznes ojca Tadeusza Rydzyka.
Kawiarnia przy okazałej świątyni oferuje wiernym lody, ciastka, kawy czy herbatę. W menu znalazła się też "rywalka", czyli połączenie zupy pomidorowej z ogórkową - zauważają reporterzy "Faktu", chwaląc smak serwowanych dań.
"Jest luksusowo i z przepychem" - podkreślają z kolei dziennikarze "DD Toruń", którzy również odwiedzili lokal. Ceny w cukierni ojca Rydzyka są niższe od tych np. w nadmorskich kurortach Za gałkę lodów zapłacimy 3 zł, za kawę 5 zł, a za pączka 2 zł.
Jednak kawiarnia to nie wszystko. Tuż obok uruchomiono też sklep z dewocjonaliami, książkami i pamiątkami. Wśród wydawnictw nie brakuje biografii Lecha i Jarosława Kaczyńskich czy prezydenta Andrzeja Dudy. Można także kupić gadżety Radia Maryja i koszulki patriotyczne.
Wsparcie od PiS
Jak widać, redemptorysta nie liczy tylko na dotacje od państwowych instytucji, ale stara się zdobywać pieniądze w coraz to inny sposób. - Mimo że jest ta dobra zmiana w Polsce, my ze spółek Skarbu Państwa mamy mniej niż kot napłakał. Ale TVN dostaje i inni. Jak to rozumieć? - żalił się Rydzyk w ostatnich dniach w audycji "Rozmowy niedokończone" na antenie swojej stacji.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Obrony Narodowej, Ministerstwo Rodziny, pracy i polityki społecznej. Te resorty w ubiegłym roku wspierały organizacje ojca Rydzyka. Najczęściej płaciły za produkcję programów i emisję spotów w telewizji. Agencja Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa w dwa lata wydała tak ponad 840 tys. zł.
Może liczyć na wsparcie
Ojciec Rydzyk może liczyć nie tylko na finansowe wsparcie ze strony zaufanych polityków. "Ze smutkiem, niestety, informujemy Waszą Świątobliwość, że w naszej Ojczyźnie wolność katolickich mediów jest bardzo poważnie zagrożona. To zagrożenie wynika z działań 'totalnej opozycji'" - napisała właśnie w liście do papieża Anna Sobecka, toruńska posłanka PiS. Wyliczyła zasługi ojca Rydzyka dla polskiego Kościoła.
Sobecka w swojej petycji do głowy Kościoła Katolickiego przekonywała o kłamstwach i manipulacjach polityków opozycji oraz mediów z nimi związanych. Zdaniem posłanki liberalno-lewicowe głosy, chcą zdyskredytować ojca Rydzyka w oczach opinii publicznej, a wolność katolickiego przekazu jest "bardzo poważnie zagrożona".
Źródło: fakt.pl. dd.torun.pl, money.pl