Nowy atak Hamasu na Izrael. "Grad rakiet"

"Ze Strefy Gazy wystrzelono liczne rakiety w kierunku środkowego Izraela, co stanowiło pierwszy ostrzał rakietowy skierowany w ten obszar od miesięcy" - podaje portal The Jerusalem Post.

"Chwilę temu z Rafah w kierunku środkowego Izraela wystrzelono grad rakiet" - poinformowały Izraelskie Siły Obronne (IDF).

Izraelskie wojsko twierdzi, że z rejonu Rafah wystrzelono co najmniej osiem rakiet. Kilka z nich zostało przechwyconych.

"Pomoc humanitarna dotarła dziś rano do Gazy przez przejście Kerem Shalom, a teraz w kierunku środkowego Izraela wystrzeliwane są rakiety" - dodano.

Rakiety wystrzelono z Rafah w południowej Strefie Gazy. Fragment jednej z rakiet spadł w mieście Herclija koło Tel Awiwu.

Godzinę wcześniej IDF informowało, że syrent alarmowe słychać w Tel Awiwie i innych miastach środowego Izraela.

Jak informuje Agencja Reutera odłamki rakiet miały spaść w dwóch miejscach w środkowym izraelskim mieście Ra'anana oraz pomiędzy miastami Petah Tikva i Bnei Brak. Dwie kobiety odniosły obrażenia w drodze do schronów, pomocy udzielili im ratownicy medyczni.

Ataki rakietowe zostały przeprowadzone, gdy armia izraelska zintensyfikowała ofensywę na Rafah, pomimo wydanego w tym tygodniu orzeczenia Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości nakazującego natychmiastowe wstrzymanie ofensywy w Gazie.

Biuro premiera Benjamina Netanjahu nazwało orzeczenie MTS "skandalicznym, moralnie odrażającym i obrzydliwym".

Izrael rozpoczął ofensywę w Gazie po bezprecedensowym ataku Hamasu na południowy Izrael w październiku ubiegłego roku, w wyniku którego zginęło około 1200 osób, a 252 innych wzięło jako zakładników.

Według ministerstwa zdrowia kierowanego przez Hamas w Gazie od tego czasu zginęło co najmniej 35 900 Palestyńczyków, głównie kobiet i dzieci. Eksperci ostrzegają, że Strefa Gazy znajduje się na krawędzi klęski humanitarnej.

Źródło: BBC, The Jerusalem Post