- Bo echa lepperowskiego okrzyku "Balcerowicz musi odejść są jeszcze bardzo obecne wśród Polaków - przypomina ekspertka w rozmowie z WP.
- I wreszcie pan Petru, który miałby być twarzą nową. Ale chyba nie taką nową. To przecież bankowiec, z długim życiorysem, o którym media na pewno przypomną - prognozuje docent Pietrzyk-Zieniewicz.