Nowoczesna pokazuje grafik protestu w Sejmie, a PO odmawia

W Sali Plenarnej Sejmu posłowie opozycji protestują od 16 grudnia. Jednocześnie jest ich tam czasami kilkunastu, a czasami kilkudziesięciu. Kluby Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej ustalają swoje grafiki obecności. PO go nie udostępniła, a Nowoczesna - tak. Ryszard Petru miał dyżury np. 30 grudnia, a potem 3 stycznia.

Posłowie opozycji blokują mównicę oraz fotel marszałka na sali plenarnej Sejmu
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara

Wirtualna Polska poprosiła Platformę i Nowoczesną o grafiki obecności w Sejmie ich parlamentarzystów podczas "okupacji" Sali Plenarnej. Jaka była odpowiedź?

PO odmówiła ich przesłania. - Niestety nie możemy udostępniać takiej listy. Ona jest, ale do użytku wewnętrznego - informuje WP biuro prasowe klubu Platformy.

- Grafik jest planem minimum. Są w nim ujęci posłowie, którzy muszą wtedy być w Sejmie, ale wielu posłów pojawia się poza grafikiem, aby też być - mówi WP z kolei Cezary Tomczyk. Jak opisuje, w ciągu dnia jest nawet 30-40 posłów, a średnio w jednym momencie 15-25 posłów. Z kolei w nocy około 12. - Byłem 3-4 noce i kilka dni, ale są posłowie, którzy na sali spędzają jeszcze więcej czasu. Umówiliśmy się z Nowoczesną tak, że zawsze jest ktoś z PO i ktoś Nowoczesnej - zaznacza.

W Nowoczesnej za grafik posłów tej partii odpowiada posłanka Monika Rosa. Tak wyglądał grafik począwszy od pierwszego dnia protestu aż do 11 stycznia, do kiedy ma być kontynuowany.

Najwięcej dyżurów na siebie biorą posłowie z Warszawy i Mazowsza - to ze względów czysto logistycznych, aby politycy z odległych miast nie musieli dojeżdżać wielu kilometrów na dyżur. Zatem na Sali Plenarnej często jest np. Kinga Gajewska i Marcin Kierwiński. Ale ciężar biorą też na siebie najzagorzalsi zwolennicy protestu, a więc młodsi posłowie na przykład Arkadiusz Myrcha, Agnieszka Pomaska, Cezary Tomczyk, Joanna Mucha, Borys Budka, Sławomir Nitras. W czasie protestu trudno było zauważyć entuzjazm Grzegorza Schetyny i Tomasza Siemoniaka, którzy jednak też mają swoje dyżury w Sejmie.

Z kolei w Nowoczesnej na podstawie grafiku można dokładnie sprawdzić częstotliwość dyżurów posłów. Nazwisko Ryszarda Petru w grafiku (od 16 grudnia do 11 stycznia) pojawia się 13 razy (plus dwa razy jako ujęte pierwszego i ostatniego dnia protestu, gdy wpisano "wszyscy posłowie klubu Nowoczesnej")

Wybrane dla Ciebie
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"
Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"