Nowelizacja Kodeksu karnego. Doradcy prezydenta Andrzeja Dudy nie podoba się tryb jej uchwalenia
Prezydent musi do 5 lipca podjąć decyzję w sprawie nowelizacji ustawy Kodeksu karnego. Może ją podpisać, zawetować lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego. Czy posłucha jednego ze swoich doradców, który krytycznie ocenia tryb, w jakim zostały one przyjęte przez parlament?
O krytyce nowelizacji kodeksu karnego przez jednego z doradców prezydenta informuje portal rmf24.pl. Jego zdaniem "choć zmiany w kodeksie karnym są potrzebne, to na pewno nie mogą być przepychane, bez namysłu nad całym systemem, a nowelizacja została przyjęta zbyt szybko, z pominięciem trybu kodeksowego".
Krytyk trybu przyjęcia tej ustawy chce jednak pozostać anonimowy - informuje portal radiostacji. Dlaczego? Bo jego zdaniem - jak donosi radiostacja - ewentualne weto albo odesłanie nowelizacji do Trybunału Konstytucyjnego może otworzyć konflikt pomiędzy prezydentem a rządem.
Weto nowelizacji Kodeksu karnego zarekomendowało prezydentowi 158 prawników. Ich zdaniem wejście w życie zmian może ostatecznie doprowadzić do chaosu prawnego.
Ekspresowe tempo prac krytykował także w rozmowie z RMF FM szef Krajowej Rady Sądownictwa Leszek Mazur.
- To ważny głos środowiska, który Andrzej Duda weźmie pod uwagę, podobnie jak inne opinie, które trafiają do Pałacu Prezydenckiego - powiedział dziennikarzowi RMF FM prezydencki minister Andrzej Dera, mówiąc o opinii prawników 158 prawników
Dera uważa, podobnie jak szef KRS, że posłowie nad projektem pracowali z pominięciem specjalnego wydłużonego trybu kodeksowego. Choć marszałek Sejmu Marek Kuchciński uznał, że nie jest to potrzebne, to decyzja nie jest zrozumiała dla ministra Dery. Na pytanie, czy regulamin Sejmu został złamany, odpowiedział: "Z faktami się nie dyskutuje".
Źródło: rmf24.pl