Prof. Robert Flisiak podkreśla, że Rada Medyczna przy premierze służby do wydawania opinii. Zaznacza, że nie zawsze są one potem uwzględniane. Jako przykład podaje kwestię noszenie maseczek na otwartych przestrzeniach, które według doradczego gremium nie są bezwzględnie koniecznie. Ekspert dodaje, że rada nie była pytana o kwestie zakazu przemieszczania się. Prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych zaznacza jednocześnie, że organ przy premierze odpowiada tylko za kwestie medyczne, a nie z innych dziedzin. Prof. Flisiak uważa, że "jeśli coś jest niemożliwe do wyegzekwowania, to lepiej tego nie wprowadzać". Według niego błąd popełniono np. w kwestii egzekwowania nieprzestrzegania noszenia maseczek w pomieszczeniach zamkniętych.