Nowe narzędzia skarbówki. Zakupy online pod kontrolą
Skarbówka zyskała nowe narzędzia do kontroli transakcji online. Platformy jak Allegro i OLX muszą przekazywać dane o transakcjach, co prowadzi do kontroli kupujących. Co to oznacza dla miłośników takiego sposobu kupowania?
Od 1 lipca 2024 r. unijne przepisy nakładają na platformy sprzedażowe obowiązek przekazywania danych o transakcjach do fiskusa. Allegro, OLX, Vinted i inne platformy już dostarczyły dane za 2023 i 2024 r., co skutkuje intensywnymi kontrolami.
Skarbówka kontroluje kupujących
Dotychczas uważano, że fiskus skupi się na sprzedających. Jednak okazuje się, że na celowniku są również kupujący. Jeśli kupujemy coś o wartości powyżej 1 tys. zł od osoby prywatnej, musimy zapłacić podatek od wzbogacenia się (PCC).
Podatek PCC, kojarzony głównie z zakupem nieruchomości czy samochodów, obejmuje także inne przedmioty, jak rowery czy sprzęt elektroniczny. W 2025 r. na OLX zamieszczono ponad 1,24 mln ogłoszeń z ceną powyżej 1 tys. zł, co teraz jest przedmiotem kontroli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nie możemy się porównywać". Gen. Kraszewski odpowiada Braunowi
Jak fiskus identyfikuje kupujących?
Fiskus korzysta z algorytmów analizujących dane o transakcjach, korespondencji i przelewach. Dzięki temu może identyfikować kupujących, mimo że platformy przekazują dane głównie o sprzedających.
Podatek PCC wynosi 2 proc. wartości zakupu. Aby go zapłacić, należy złożyć deklarację PCC-3 w urzędzie skarbowym w ciągu 14 dni od zakupu.
Organy podatkowe coraz częściej prowadzą kontrole w tym zakresie, zwłaszcza w przypadku zakupów drogich przedmiotów, takich jak auta, sprzęt elektroniczny czy nieruchomości.
Źródło: Spider's Web