Wstrząsające nagrania. Moment, gdy spadają rosyjskie rakiety

Przypomnijmy, że do rosyjskiego ataku doszło w czwartek przed południem. W centrum Winnicy uderzyły - według dotychczasowych ustaleń - trzy rakiety typu "Kalibr".

Celem stał się budynek biurowy, zniszczone zostały też budynki mieszkalne i Dom Oficerów, w którym mieściła się sala koncertowa. W wyniku eksplozji wybuchł pożar, zapaliło się także kilkadziesiąt samochodów. Według mediów rakieta zniszczyła też parterowe centrum medyczne.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał atak na Winnicę aktem terroryzmu, a Rosję - państwem terrorystycznym. - Terror to wirus. Jeśli jeden z terrorystów pozostaje nieosądzony, to stanowi to jedynie zachętę dla innych. Nowe sankcje za terroryzm są potrzebne tak szybko, jak to możliwe - zaapelował.

Śledź wydarzenia w Ukrainie w relacji na żywo Wirtualnej Polski

W czwartek późnym wieczorem w sieci pojawiły się nowe nagrania, na których widać moment, gdy na miasto spadają rosyjskie rakiety.

Pierwsze nagranie pochodzi z kamery miejskiego monitoringu. Widać na nim plac w centrum miasta, spacerujących przechodniów i ludzi na rowerach. W chwili ataku nie mają dokąd uciec.

Z kolei drugie nagranie pochodzi z kamery w lokalnej kawiarni. Gdy dochodzi do ataku, w lokalu przebywają ekspedientka i jedna klientka. Siła rażenia jest tak duża, że kawiarnia zostaje zdemolowana.

"Normalne, spokojne życie, które zostało przerwane przez rosyjską armię" - skomentowała na Twitterze Hanna Liubakova, białoruska dziennikarka i aktywistka.

W ataku Rosjan na centrum Winnicy zginęły co najmniej 23 osoby, w tym troje dzieci. Pięcioro rannych jest w stanie krytycznym.

Jedną z ofiar była czteroletnia Liza, której nagranie i zdjęcie obiegły media na całym świecie.

Czytaj również: Putin podpisał ponad 100 ustaw. Oto nowe uprawnienia władz

Pilny komunikat ambasady USA. Ostrzegają przed celem Rosjan