Wojna w Ukrainie. Eksplozje w Dnieprze i Krzemieńczuku. "Zostańcie w schronach" [RELACJA NA ŻYWO]
Trwa 142. dzień rosyjskiej inwazji. Wieczorem ogłoszono alarm powietrzny na terenie niemal całej Ukrainy. Jak donosi "Ukraińska Prawda", do eksplozji doszło w Krzemieńczuku i Dnieprze. W sieci pojawiają się również zdjęcia z pożarów w Kramatorsku, Awdijiwki i Doniecku. "Zostańcie w schronach" - zaapelował mer Dniepra Borys Fiłatow. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- • Brytyjczyk, który walczył dla Ukrainy, zmarł w rosyjskiej niewoli. Paul Urey w kwietniu został schwytany przez prorosyjskich separatystów.
- • Rosjanie przegrupowują siły, by uderzyć w kierunku Kramatorska - informuje ukraiński sztab.
- • Co najmniej 10 pocisków spadło na ukraińskie uczelnie w Mikołajowie. Cztery osoby zostały ranne - poinformował szef lokalnej administracji wojskowej Witalij Kim.
- • Wojska rosyjskie prawdopodobnie rozpoczną wkrótce zakrojoną na szerszą skalę i bardziej zdecydowaną ofensywę wzdłuż linii Słowiańsk-Siewiersk-Bachmut - informuje w najnowszym raporcie amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW). Jednocześnie analitycy odnotowują, że nie wiadomo jeszcze, jak dokładnie ofensywa się rozpocznie ani gdzie będzie skoncentrowana.
Siły rosyjskie ostrzelały w piątek Słowiańsk i Bachmut w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy; co najmniej jedna osoba zginęła i 6 zostało rannych - poinformowały władze ukraińskie.
Gaz ziemny to dla reżimu Władimira Putina narzędzie nacisku, a może nawet walki z Zachodem. Zwłaszcza po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę. Europejskie kraje teraz żałują, że przez lata uzależniły się od taniego surowca z Rosji. Zwłaszcza w momencie, gdy Rosjanie przykręcają, a nawet zakręcają kurki. A że to robią - i w jakim stopniu - pokazują dane przedstawione właśnie przez Gazprom.
Powiązane tematy:
Biuro Prokuratora Generalnego poinformowało o ostrzelaniu Bachmutu, w wyniku czego 6 osób zostało rannych. Pociski trafiły w administrację miejscowego targowiska oraz magazyny. Ponadto całkowicie lub częściowo zostało zniszczonych około 10 wielopiętrowych budynków.
Mer Słowiańska Wadym Lach powiadomił na Telegramie, że miasto zostało ostrzelane z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych pociskami kasetowymi. Na skutek ataku jedna osoba zginęła, są też ranni.
Obszarów współpracy między Polską a Ukrainą jest bardzo dużo, ale w którą stronę Ukraina się zwróci po wojnie, to nie wiem. My mamy wyciągniętą rękę, razem będziemy silniejsi. Najpierw trzeba tę wojnę wygrać, tam nie jest w tej chwili łatwa sytuacja na froncie. To po pierwsze. A po drugie, to jest z jednej strony duża perspektywa, a z drugiej - co tu dużo mówić, chcę traktować państwa poważnie - pewien znak zapytania. Mieliśmy trudną historię, ale dzisiaj musimy popierać Ukrainę, bo to jest po prostu tak, że oni bronią Polski. Oni walczą za Polaków także w tej chwili. Taka jest prawda. Kto temu przeczy, ten po prostu jest niemądry.
Holandia będzie “na dużą skalę” szkolić ukraińskich żołnierzy w Wielkiej Brytanii - powiedziała w piątek minister obrony Kajsa Ollongren po posiedzeniu rządu. Jak dodała, pierwsze szkolenia rozpoczną się już w sierpniu.
- Jednostki Królewskiej Armii Holenderskiej i Korpusu Piechoty Morskiej dołączają do programu brytyjskiej armii, który rozpoczął się w tym tygodniu - powiedziała Olloingren i wyjaśniła, że intencją Brytyjczyków jest to, aby jak najwięcej krajów wspólnie przeszkoliło około 10 tys. Ukraińców w ciągu trzech-czterech miesięcy.
- Rosyjskie postępy w Donbasie są powolne, ale stałe, do tego agresor nie unika ataków na cele cywilne - twierdzi holenderska minister. Podczas czterotygodniowego treningu ukraińscy żołnierze będą szkoleni z używania różnego rodzaju broni, a także z udzielania pierwszej pomocy.
W sieci opublikowano nagranie z pracy ukraińskich Sił Powietrznych. "Rosja zapłaci wysoką cenę za wszelkie popełnione zło. Niszczenie broni, stanowisk, magazynów i personelu kraju terrorystycznego jest konsekwentną kontynuacją walki narodu ukraińskiego o wolność i bezpieczeństwo naszej ludności cywilnej" - przekazano w komunikacie ukraińskich wojskowych.
Fiński generał Pekka Toveri podkreślił znaczenie dostaw uzbrojenia z Polski dla Ukrainy. Armia Kijowa wie, jak używać starszej broni, co pomaga błyskawicznie wysłać ją na front bez dodatkowych szkoleń żołnierzy. Były szef fińskiego wywiadu wskazał również, ile znaczy wsparcie Zachodu w tym trudnym okresie. Ocenił także straty Rosjan w Ukrainie oraz dalsze szanse armii Putina.
Powiązane tematy:
Alarm powietrzny ogłoszono na terenie niemal całej Ukrainy.
W Hadze trwa międzynarodowa konferencja poświęcona odpowiedzialności Rosjan za zbrodnie popełnione w trakcie wojny w Ukrainie. Polska włączyła się czynnie w pomoc i tworzenie tzw. czarnej listy zbrodniarzy wojennych. - Trwa zbieranie dowodów przeciwko zbrodniarzom, którzy w ramach armii rosyjskiej lub sił specjalnych dopuszczali się zbrodni - powiedział w programie "Tłit" Wirtualnej Polski Paweł Jabłoński, wiceminister spraw zagranicznych. - Polska bierze udział w zbieraniu dowodów poprzez przesłuchania uchodźców – ludzi, którzy zdołali uciec z Ukrainy, którzy widzieli te zbrodnie lub byli ich ofiarami. Osoby te składają zeznania na terytorium Polski lub innych państw. Powstał wspólny zespół śledczy z inicjatywy Polski i Litwy. W tej chwili dołączyły do niego cztery inne kraje – tłumaczył wiceszef polskiej dyplomacji.
Powiązane tematy:
Konsekwencje wojny w Ukrainie już teraz są dotkliwe dla Europy, ale jeśli konflikt będzie się przeciągać na kontynent przyjdzie rosyjska zima: rosnące ceny energii i żywności mogą zmienić nastawienie wyborców i testować determinację rządów do wspierania Kijowa - pisze w piątek Politico.eu., dodając, że "Europejczycy będą prawdopodobnie musieli nauczyć się mniej podróżować, jeść oszczędniej i ubierać dodatkowe swetry zamiast podkręcać termostat".
To surowe rosyjskie zimy powstrzymały Napoleona i Hitlera. "Teraz plan Putina polega na tym, by zafundować surową zimę Europie" - mówi słynny politolog Ivan Krastev.
Do skutków wojny na Ukrainie, które już teraz odczuwa Europa, należy dodać możliwy kryzys głodu w państwach o niskich dochodach, co wywołałoby nową falę migracji do Europy. Upały i susze wyniszczają na kontynencie ziemie uprawne. Rośnie ryzyko kolejnej fali pandemii koronawirusa i zakłóceń w łańcuchach dostawczych. Frustracja wyborców będzie coraz większa. "Nic dziwnego, że niektórzy zastanawiają się, jak długo zachodnie rządy będą w stanie zachować jedność i determinację" wobec rosyjskiej agresji - pisze Politico.eu.
"Plan głodowy Putina ma na celu wywołanie fali uchodźców z Północnej Afryki i Bliskiego Wschodu, czyli regionów, które zazwyczaj karmi Ukraina. To spowoduje destabilizację Unii Europejskiej" - napisał historyk z Uniwersytetu Yale Timothy Snayder, którego cytuje portal.
- Rosjanie znów mordują, uderzają w niewinnych, strzelają do kobiet i dzieci; po doświadczeniach XX w. nadal nie jesteśmy wolni od demonów totalitaryzmu, nacjonalizmu, kolonializmu i imperializmu - one żyją ciągle w Rosji - mówił w piątek premier Mateusz Morawiecki.
W kolejnym odcinku swojego podcastu, szef rządu nawiązał do czwartkowego zamachu w Winnicy w środkowej Ukrainie, gdzie na centrum miasta spadły trzy rosyjskie rakiety. W wyniku ataku zginęło co najmniej kilkanaście osób, wśród nich kilkuletnie dziecko.
- Rosjanie znów mordują i znowu uderzają w niewinnych, strzelają do kobiet i dzieci - powiedział premier dodając, że "te obrazy powinny pozostać z nami, jako przestroga na całe życie".
- Ale wyobraźmy sobie teraz, że naród ukraiński zamiast bronić swojej ojczyzny, wynajmuje w tym celu armię najemnych cyborgów. Technologicznie, pewnie teoretycznie, byłyby nie do zastąpienia, ale czy broniłyby wolności Ukrainy, gdyby ktoś zapłacił im więcej - mówił Morawiecki.
Stwierdził, że "wojna nigdy nie była i nigdy nie będzie grą w szachy, w której liczy się tylko kunszt strategiczny". - Wojna zawsze jest sprawą życia i śmierci dla konkretnych ludzi. Wolności lub niewoli dla konkretnych państw - podkreślił szef rządu.
Trwa alarm powietrzny w większości obwodów Ukrainy.
To kolejne decyzje Kremla, które mogą mieć wpływ na przebieg w wojny w Ukrainie. Władimir Putin podpisał ponad 100 ustaw w ciągu jednego dnia - informuje portal Meduza. Decyzje prezydenta Rosji dotyczą m.in. środków na zagraniczne "operacje specjalne".
Powiązane tematy:
Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński przyznał, że rosyjscy żołnierze w Ukrainie mają bardzo niskie morale. W ostatnim czasie polski wywiad doszedł do nagrań rozmów, w których roi się od braku chęci walczenia na froncie. - To są rozmowy, dotyczące częściowo żołnierzy, którzy są na froncie, ale też tych żołnierzy, którzy nie zostali wysłani na front i na wszystkie możliwe sposoby starają się tego uniknąć - zdradził Jabłoński.
Powiązane tematy:
Źródła: Twitter, Facebook, BBC Ukraina, Ukrainska Prawda, Kanal24, Unian, Ukrinform, Interfax-Ukraina, PAP, Telegram
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski