Nowe informacje z Londynu
Pojawia się coraz więcej informacji na temat zamachowca z Londynu. Okazuje się, że noc przed atakiem spędził w podlondyńskim hotelu. Opowiadają o nim pracownicy.
Khalid Masood wydawał się miły i sympatyczny. Noc przed zamachem spędził w w hotelu w Brighton. Jak opowiada personel hotelu, do którego dotarł Sky News, Masood chętnie rozmawiał z pracownikami, żartował z nimi i śmiał się. Był bardzo rozmowny.
Jeszcze kilka godzin przed atakiem w Londynie Massoda w hotelowym holu spotkał biznesmen Michael Petersen. - To szokujące uświadomić sobie, że stoisz obok kogoś, kto wydaje się zupełnie normalny, uprzejmy, a tak naprawdę jest w drodze do popełnienia masowego morderstwa.
Okazuje się także, że Masood na kilka minut przed atakiem użył aplikacji WhatsApp na swoim telefonie. Zalogował się do niej dokładnie o godz. 14.37. Program ten miał być wykorzystywany do kontaktów między dżihadystami. Pozwala wymieniać użytkownikom zaszyfrowane wiadomości.
Nie ma jednak informacji, co odebrał lub wysłał zamachowiec.
Kim jest zamachowiec?
Wiadomo, że Khalid Masood był znany już wcześniej policji. Mężczyzna urodził się w Wielkiej Brytanii. 52-letni Masood był wcześniej karany za napady, posiadanie broni i zakłócanie porządku publicznego - podaje serwis metro.co.uk. Przedstawiciele Scotland Yardu poinformowali, że nie był karany w związku z zarzutami o terroryzm.
Masood urodził się dokładnie w Kent, ostatnio mieszkał w West Midlands.
Inne media informują, że mężczyzna to żonaty ojciec trójki dzieci, były nauczyciel i kulturysta.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Pięć osób nie żyje
Masood jechał przez most westminsterski, zabijając matkę dwójki dzieci i mężczyznę. Potem wysiadł z samochodu, by zadać śmiertelny cios policjantowi, ochraniającemu budynek parlamentu. W szpitalu zmarł 75-letni mężczyzna, jedna z osób, ranionych przez terrorystę. W ataku zginęło w sumie pięć osób - troje przechodniów, policjant i napastnik. 29 osób jest w szpitalach.
Premier Theresa May poinformowała, że Masood był raz obiektem zainteresowania MI5 w związku z podejrzeniami o ekstremizm.
Wśród zatrzymanych są trzy kobiety
Jak wynika z oświadczenia policji, siedem osób zostało zatrzymanych w Birmingham w środkowej części kraju, a jedna w Londynie. Większość trafiła w ręce policji w nocy ze środy na czwartek. Wśród zatrzymanych są trzy kobiety.
W ramach śledztwa w związku ze środowym atakiem funkcjonariusze wciąż przeszukują domy w Walii, w Birmingham i we wschodnim Londynie. Zakończono już rewizje w Brighton i na południowym wschodzie Londynu.
W śledztwie bierze udział około stu detektywów.
Pięć osób nadal w stanie krytycznym
Policja poinformowała też, że w środowym zamachu w centrum Londynu, oprócz policjanta Keitha Palmera, zginął 54-letni Amerykanin ze stanu Utah oraz pewna kobieta. Jej nazwiska nie podano na prośbę rodziny.
- Pięć osób nadal jest w stanie krytycznym, a dwie mają obrażenia zagrażające życiu - czytamy w oświadczeniu.
Żródło: WP/PAP/Sky News