Nowe fakty w raporcie MAK
Jak ustalił MAK, załoga Tu-154 otrzymała informacje o nieodpowiednich warunkach, pomimo to nie podjęła decyzji o lądowaniu na lotnisku zapasowym. - Decyzja o lądowaniu w Smoleńsku to początek szczególnej sytuacji - powiedziała Tatiana Anodina. Podkreśliła także, że załodze nie wydano pozwolenia na lądowanie, a grupa kontroli lotów cały czas informowała załogę o warunkach pogodowych i możliwościach technicznych.