Nowe "Do Rzeczy". Okładka może wzbudzić kontrowersje
Gwiazda Dawida wpisana w hasło "atak na Polskę", a w tle biało-czerwona flaga. I pytanie: jak powstrzymać brutalną nawałnicę? Tak wygląda okładka poniedziałkowego "Do Rzeczy".
Wydawało się, że spór między Polską a Izraelem w końcu się uspokoi. Tymczasem jego temperatura jest ciągle wysoka. Kolejne kontrowersje wzbudzić może nowy numer tygodnika Pawła Lisickiego. Jeden z dziennikarzy pisma, Wojciech Wybranowski szuka odpowiedzi na pytanie czy "Polska padła ofiarą przygotowanego zawczasu uderzenia wojny informacyjnej".
Tekst z okładki to nie jedyny, jaki będzie dotyczył polsko-żydowskiego konfliktu wywołanego podpisaniem noweli ustawy o IPN. W kolejnym Rafał Ziemkiewicz twierdzi, że "ustawa o IPN to tylko pretekst, taki sam jak zamach w Sarajewie". Według autora upominanie się Polaków o godność musiało poskutkować "zderzeniem z antypolonizmem".
Przypomnijmy, że ustawa o IPN została przez prezydenta Andrzeja Dudę podpisana, po czym skierowana do Trybunału Konstytucyjnego. Jej rozpatrzenie, jak się jednak okazuje, nie nastąpi zbyt szybko, bo najwcześniej za dwa miesiące. Wiceprezes TK Mariusz Muszyński stwierdził, że to termin wyznaczony przy założeniu, że strony postępowania zajmą stanowisko w regulaminowym czasie.
Zobacz także: Mateusz Morawiecki o "żydowskich sprawcach". Przełamał tabu czy wyszedł na antysemitę?