Nowa Zelandia. Kilkuletnie dzieci wzięły udział w akcji odszczurzania miasta
Niewielka szkoła w Nowej Zelandii zorganizowała nietypowy konkurs dla dzieci. Uczniów zachęcano do łapania szczurów w mieście. Akcja usuwania szkodników zakończyła się zabiciem 600 gryzoni w ciągu 100 dni.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
"The Guardian" poinformował o nietypowym konkursie dla kilkuletnich uczniów, który zorganizowała szkoła Halfmoon Bay School w Oban na wyspie Stewart w Nowej Zelandii. Dzieci zaangażowano do łapania i zabijania szczurów w mieście, by ochronić populację ptaków na wyspie.
40 uczniów złapało ponad 600 szczurów w ciągu trwającego przez 100 dni wyzwania. Jeden z chłopców zdołał złapać i zabić aż 60 szczurów w ciągu trzech miesięcy.
W materiale nowozelandzkiej publicznej stacji telewizyjnej Television New Zealand, który został opublikowany w serwisie YouTube, dzieci wspólnie wysypują złapane gryzonie na szkolny trawnik, układają je według ich wielkości i ochoczo prezentują najdorodniejsze okazy, chwytając je za ogon.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niemiecka pomoc odrzucona przez rząd. Szefowa MON o decyzji Polski ws. Patriotów
Każde dziecko otrzymało od placówki swoją własną pułapkę, wykonaną z politycznych billboardów. - Moja pułapka w zasadzie cała jest we krwi - oznajmia radośnie kilkuletni pogromca szkodników na filmie.
Innocent Stewart Island children catching pretty pests
Emma Jenkinson jedna z organizatorek akcji podkreśla, że dzieci chętnie wzięły w niej udział. - Nawet pięciolatkom bardzo podoba się ten pomysł. Wiedzą jaki jest cel ich działań i po prostu chcą, by kiwi wróciły na ich podwórka - powiedziała Jenkinson, jak podaje "The Guardian".
- Udaliśmy się kiedyś na spacer i widzieliśmy więcej szczurów niż ptaków, nawet na drzewach. One prawdopodobnie chciały dostać się do gniazd i zjeść jaja - powiedziała zwyciężczyni konkursu, Bella McRitchie-King cytowana w "The Guardian".
Dzieci zachęcono do działania oferując im szereg nagród, a w tym m.in. za największą liczbę złapanych szczurów, najciekawsze futro odłowionego gryzonia i największy okaz.
W Nowej Zelandii szczury uznawane są za niebezpieczne szkodniki, które stanowią poważne zagrożenie dla rodzimej fauny i flory. Większość ptaków w kraju składa jaja na ziemi, więc są łatwą zdobyczą dla szkodników. Do 2050 roku władze chcą całkowicie zlikwidować populację gryzoni.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski