Nowa taktyka Rosjan. Tak zmuszają Ukraińców do wyjścia ze schronów
Według ukraińskiej armii okupanci stosują nową taktykę. Rosjanie zrzucają granaty gazowe w okolice schronów. Przy wyjściu z ziemianek na żołnierzy czekają już drony, gotowe do ostrzału.
Rosyjskie siły okupacyjne używają granatów gazowych zawierających niebezpieczne, trujące substancje. Pisze o tym portal Focus, powołując się na relacje ukraińskich żołnierzy i ostrzeżenia przekazywane w serwisie Telegram.
- Wróg, choć nieczęsto i nie na dużą skalę, to jednak używa takiej broni. To są głównie granaty gazowe. Można powiedzieć, że Rosjanie zrzucają je w chaotyczny sposób - zauważa jeden z wojskowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Audyty w resorcie aktywów. "Tadeusz Rydzyk jest bohaterem wielu"
"Wydymić" ukraińskich żołnierzy ze schronów
Według relacji ukraińskich bojowników z rejonu donieckiego, Rosjanie wrzucają taki granat do dołu lub ziemianki, aby "wydymić" stamtąd wojsko. W tym samym czasie nadlatują drony FPV.
To nie tylko bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia, ale również przeszkoda w kontrolowaniu danego sektora walk, zauważają przedstawiciele armii.
Według żołnierzy walczących na froncie, dowódcy powinni zadbać o to, aby armia zabierała ze sobą maski przeciwgazowe i zapas filtrów. Zwracają też uwagę na to, że nie wszyscy są odpowiednio przeszkoleni i zakładają maski zbyt wolno.
Zasłony dymne i trujące substancje
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przypomniał, że tylko w czerwcu rosyjscy okupanci użyli substancji chemicznych w walce przeciwko ukraińskiej armii 639 razy.
Z kolei bułgarscy obserwatorzy wojskowi przekazali, że Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej "aktywnie wykorzystują na polu bitwy bezzałogowe pojazdy naziemne do tworzenia zasłon dymnych".
Czytaj również:
Źródło: Focus/X/WP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski