Stara metoda polega na doprowadzeniu do komórki rozrodczej mikroskopijnej igły, za pomocą której usuwa się jądro. Technika ta jest czasochłonna i kosztowna, gdyż wymaga praktyki i drogiego sprzętu. Nowa metoda, wymyślona przez duńskich naukowców, dzieli komórkę rozrodczą, w wyniku czego powstają części bez jąder. Następnie naukowcy łączą je i mieszają z nowym materiałem genetycznym, dzięki czemu powstaje pełnowartościowa komórka rozrodcza.
Według ekspertów, wdrożenie nowej metody może doprowadzić do automatyzacji procesu klonowania. (miz)