Nowa książka o prezesie PiS. A w niej Jarosław Kaczyński i kobiety
Jarosław Kaczyński to najbardziej znany kawaler w Polsce. Jeszcze kilka lat temu kolorowa prasa regularnie pisała o jego rzekomych związkach. Od kilku lat temat jest rzadko poruszany, bo i prezes PiS już dawno pogodził się z samotnym życiem. Mimo tego jeszcze w latach 90. miał myśleć o kupnie działki, budowie domu i założeniu rodziny.
"Władza. Kobiety. Samotność" - to nadtytuł nowej książki o Jarosławie Kaczyńskim. Michał Krzymowski w reedycji bestsellerowego wydawnictwa "Jarosław. Tajemnice Kaczyńskiego" opisuje drogę polityczną braci, ich historię rodzinną i tajemnice Nowogrodzkiej, czyli centrali PiS. Wspomina też o obietnicy, jaką jeszcze przed katastrofą smoleńską Jarosław miał złożyć bratu. Według działacza PiS zapewnił, że jeszcze zostanie premierem. To - według niektórych - może być odpowiedź na toczone od kilku tygodni rozważania nad wymianą Beaty Szydło.
Krzymowski opisuje też mniej eksponowaną stroną życia prezesa PiS. Najważniejszą kobietą w jego życiu była i jest mama Jadwiga. - Widok partyjnego przywódcy, byłego (a może i przyszłego?) premiera rozmawiającego z mamą przez telefon jest niezwykły - opisuje rozmówca dziennikarza. - Jakby to ojciec mówił do kilkuletniej córki. Naraz opada stężała maska, twarz przepełnia łagodność, a głos nabiera nieznanej dotąd barwy - czytamy w książce "Kaczyński. Cała prawda".
Współpracowniczki
Zupełnie inną grupę stanowią kobiety, z którymi prezes PiS współpracuje. Część to dawne znajome Jadwigi Kaczyńskiej, jak na przykład Janina Goss, dzisiaj w radach nadzorczych PGE i BOŚ. - Zdarza się, że na niego wrzaśnie, ale ogólnie jest w niego wpatrzona jak w obrazek. Troszczy się o niego. Poprawia mu krawat, czyści marynarkę - opisuje jeden z rozmówców Michała Krzymowskiego. - Coś do niego czuje? - dopytuje Michał Krzymowski. - Myślę, że tak, widać to. Kobiety w otoczeniu prezesa traktuje jako rywalki. Miałem wrażenie, że tylko z Barbarą Skrzypek nie konkuruje - opowiada. W książce można znaleźć też opinię, że "w PiS wszystkie kobiety mają taryfę ulgową".
A prywatnie? Rzekomo prezes PiS miał świadomie wybrać samotność, czy jak to określono "los zawodowego rewolucjonisty". Ba, w jednym z wywiadów prezes stwierdził nawet, że od dzieciństwa planował zostanie starym kawalerem. Jednak kiedyś sam przyznał, że był w młodości "zaangażowany emocjonalnie". - To się skończyło rozstaniem. Większość moich znajomych miała już wtedy rodziny, bo w tamtych czasach ludzie szybciej się decydowali na małżeństwo. Mogę tylko powiedzieć, że jestem z tą osobą w rzadkich, ale ciepłych kontaktach po dziś dzień - mówił prezes PiS w jednym z niewielu wywiadów, w których zgadzał się mówić o sprawach prywatnych.
Związki prezesa
O rzekomym związku Jarosława Kaczyńskiego prasa plotkarska pisała też w listopadzie 1994 roku. Wówczas miało chodzić o prawniczkę z Lublina. - Na początku lat 90. pojawiła się pewna pani. Jarek nawet się zastanawiał, czy by nie kupić działki w Wawrze. Chciał postawić dom i sprowadzić się tam z rodziną. Szybko jednak zrezygnował. W połowie lat 90. był już zdecydowany na drogę rewolucjonisty - opisuje jeden z działaczy Porozumienia Centrum, pierwszej partii Jarosława Kaczyńskiego.
Kobiety, które opowiadają o prezesie PiS mówią, że ma elektryzujący wzrok. Podoba im się też pewność siebie, jaką znają wszyscy obserwatorzy sceny politycznej, połączona z nieśmiałością wobec kobiet. Opowiada Krzymowskiemu Zofia Swoczyna, była sekretarka Kaczyńskiego: Zaczęliśmy wspominać stare czasy i nagle z twarzy opadła mu stężała maska. A jak na mnie spojrzał, to aż nogi się pode mną ugięły.
Prezes uważa jednak, że "starsi panowie nie powinni się zakochiwać". Ta opinia padła gdy był po 40., dzisiaj dobiega 70. Dlatego nawet bulwarówki nie rozpisują się o rzekomym romansie z Jolantą Szczypińską. Ten wątek pojawił się jednak niedawno w serialu "Ucho Prezesa", choć tytułowy prezes nie odwzajemniał zalotów posłanki. Bo dzisiaj życie Jarosława Kaczyńskiego to samotność, którą wypełniają mu spotkania, praca w biurze partii i inne obowiązki.