Nowa gra jądrowa. Putin nacisnął na Dumę. "Decyzja może wywołać alarm"

Rosja zdecydowała. Jak przekazuje Reuters, uchwalono ustawę zmieniającą stanowisko prawne Moskwy w sprawie testów nuklearnych w czasie ostrych napięć z Zachodem. Co to oznacza dla Europy i Stanów Zjednoczonych?

Włladimir PutinWłladimir Putin
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | SERGEI BOBYLYOV
oprac.  MUP

Na życzenie prezydenta Władimira Putina, Izba niższa, Duma Państwowa, przyjęła w środę drugie i trzecie czytanie projektu ustawy unieważniającej ratyfikację przez Rosję Traktatu o całkowitym zakazie prób jądrowych (CTBT). Obydwa zostały przyjęte jednomyślnie większością 415 głosów do zera.

5 października Putin nalegał, aby Duma dokonała zmian w celu "odzwierciedlenia" stanowiska Stanów Zjednoczonych, które podpisały traktat z 1996 r., ale nigdy go nie ratyfikowały.

Spiker rosyjskiego parlamentu Wiaczesław Wołodin powiedział, że posunięcie w sprawie traktatu jest uzasadnioną reakcją na "oszustwo i cynizm" Waszyngtonu oraz długotrwały brak ratyfikacji paktu. - Rozumiemy naszą odpowiedzialność wobec naszych obywateli, chronimy nasz kraj. To, co dzieje się dziś na świecie, jest wyłączną winą Stanów Zjednoczonych - powiedział.

Rosja pierwotnie ratyfikowała CTBT w 2000 r. Wycofując się z tego kroku, jak dotąd oświadczyła, że ​​pozostanie sygnatariuszem traktatu i nadal będzie dostarczać dane do globalnego systemu monitorowania, który ostrzega świat o każdej próbie nuklearnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężne uderzenie rakietowe. Bez litości dla Rosjan

Jednak przedstawiając we wtorek projekt ustawy, Wołodin podniósł możliwość całkowitego wycofania się Moskwy z traktatu i powiedział, że dzięki temu Waszyngton nie będzie wiedział, jakie są jej zamiary. - I co zrobimy dalej - czy pozostaniemy stroną traktatu, czy nie, nie powiemy im - stwierdził.

Wyścig zbrojeń

Eksperci ze Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem stwierdzili, że decyzje Putina mogą "wywołać alarm i niepewność wśród państw wspierających Ukrainę w jej obronie przed nielegalną inwazją Rosji".

Powiedzieli, że posunięcie to "osłabia stabilność międzynarodową i zmniejsza szanse ludzkości na uniknięcie nowego wyścigu zbrojeń nuklearnych".

Eksperci ds. kontroli zbrojeń obawiają się, że test przeprowadzony przez Rosję lub Stany Zjednoczone może skłonić drugą stronę do zrobienia tego samego, a Chiny, Indie i Pakistan mogą w takiej sytuacji pójść w ich ślady, wywołując nowy światowy wyścig zbrojeń. Wszyscy obecnie przestrzegają moratoriów na testy i tylko Korea Północna przeprowadziła w tym stuleciu test obejmujący eksplozję nuklearną.

Wybrane dla Ciebie
Ukraina apeluje do UE. Chce swobody w wydatkowaniu rosyjskich środków
Ukraina apeluje do UE. Chce swobody w wydatkowaniu rosyjskich środków
Zaskakujący gość u Nawrockiego. Wrzucił zdjęcie z prezydentem
Zaskakujący gość u Nawrockiego. Wrzucił zdjęcie z prezydentem
Kolejny napad we Francji. Ograbiono muzeum w Langres
Kolejny napad we Francji. Ograbiono muzeum w Langres
Trump: Putin chce końca wojny. Oto, co Rosja zrobiła ostatniej nocy
Trump: Putin chce końca wojny. Oto, co Rosja zrobiła ostatniej nocy
Groźny wybuch w Głubczycach. Mężczyźni przynieśli do domu bomby
Groźny wybuch w Głubczycach. Mężczyźni przynieśli do domu bomby
Ekspert: Wojna w Ukrainie na rękę Trumpowi?
Ekspert: Wojna w Ukrainie na rękę Trumpowi?
Rosja prowadzi "fazę zero". Wskazano Polskę i Rumunię
Rosja prowadzi "fazę zero". Wskazano Polskę i Rumunię
Daniel Martyniuk wolny. Francuska policja wypuściła syna gwiazdora
Daniel Martyniuk wolny. Francuska policja wypuściła syna gwiazdora
Nowe odcinkowe pomiary prędkości na polskich drogach. Wiadomo, gdzie
Nowe odcinkowe pomiary prędkości na polskich drogach. Wiadomo, gdzie
Sąd odrzuca wniosek Sebastiana M. "Chciałbym przeprosić"
Sąd odrzuca wniosek Sebastiana M. "Chciałbym przeprosić"
Zderzenie dwóch autobusów. Dziesiątki ofiar śmiertelnych w Ugandzie
Zderzenie dwóch autobusów. Dziesiątki ofiar śmiertelnych w Ugandzie
Były wiceszef CBA z zarzutami. Chodzi o aferę wokół Pegasusa
Były wiceszef CBA z zarzutami. Chodzi o aferę wokół Pegasusa