Media: Koniec z handlem w niedziele przy granicy

Niemieckie supermarkety w pobliżu granicy z Polską muszą pozostać w niedziele zamknięte. Władze Meklemburgii-Pomorza Przedniego cofnęły pozwolenie na handel. Przedsiębiorcy i opozycja protestują.

Dotychczas sklepy położone w odległości nie większej niż 15 km od granicy z Polską mogły prowadzić handel w każdą niedzielęDotychczas sklepy położone w odległości nie większej niż 15 km od granicy z Polską mogły prowadzić handel w każdą niedzielę
Źródło zdjęć: © Getty Images | LORENZ HUTER
oprac.  PJM

Związek przedsiębiorców i młodzieżówka CDU - Junge Union protestują przeciwko decyzji władz Meklemburgii-Pomorza Przedniego o zakazie działalności w niedziele supermarketów w Ueckermuende i Loecknitz - poinformował lokalny dziennik "Nordkurier". Dotychczas sklepy położone w odległości nie większej niż 15 km od granicy z Polską mogły prowadzić handel w każdą niedzielę.

Regionalny pełnomocnik Związku Przedsiębiorców Norbert Raulin powiedział, że władze opanował "szał regulacji". Jak dodał, państwo chce wszystko regulować przepisami, a równocześnie mówi o ograniczaniu biurokracji. - Handlowcy powinni sami decydować o tym, kiedy oferują swoje towary - podkreślił pełnomocnik.

Szał regulacji?

Zdaniem młodzieżówki CDU Junge Union zakaz handlu w niedziele szkodzi całemu regionowi. Właścicielom sklepów odebrano możliwość reagowania na potrzeby mieszkańców i turystów. Zgodnie z obowiązującym obecnie prawem sklepy mogą być otwarte tylko w maksymalnie cztery wcześniej ustalone niedziele. W Polsce w tym roku działalność handlowa możliwa jest w siedem niedziel.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zamieszanie w Krakowie. "Kandydatura nie była zaakceptowana"

Ministerstwo gospodarki landu Meklemburgia-Pomorze Przednie nie zamierza wycofywać się z nowych przepisów. Resort zwraca uwagę, że cztery razy w roku możliwe jest otwarcie sklepów w niedziele, po uprzednim złożeniu wniosku. W kąpieliskach nad Bałtykiem takich jak Ueckermuende nadal możliwy jest handel w niedziele. Z tej możliwości korzysta jednak według "Nordkurier" tylko Lidl.

Niedziela przeznaczona na odpoczynek

Ministerstwo wyjaśniło, że niedziele i dni świąteczne są dniami przeznaczonymi na odpoczynek. Interesy handlowców nie są zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego wystarczającym argumentem do zmiany przepisów. Resort nie widzi niebezpieczeństwa osłabienia gospodarki w Meklemburgii. Zniesienie zakazu handlu w niedziele byłoby zdaniem władz niezgodne z konstytucją.

We wcześniejszym tekście z początku maja "Nordkurier" podał, że przepisy pozwalające na handel przez pięć godzin w każdą niedzielę obowiązywały od 2007 r. Burmistrz Loecknitz Detlef Ebert powiedział, że w trzech miejskich supermarketach panował w każdą niedzielę duży ruch. Niedziele były dniami z największymi obrotami. Ebert obawia się negatywnych skutków, w tym spadku wpływów z podatków do kasy miasta. - Bardzo żałujemy tej decyzji - powiedziała właścicielka sklepu Edeka.

Władze tłumaczą, że przepisy zezwalające na niedzielny handel w pasie przygranicznym wprowadzono w odpowiedzi na bardzo liberalne regulacje w Polsce, aby wyrównać szanse niemieckich handlowców. Ponieważ w Polsce doszło do ograniczenia handlu w niedziele, konieczność ochrony niemieckich handlowców przestała być aktualna. Otwarte pozostają punkty sprzedaży na stacjach benzynowych, dworcach i lotniskach oraz przystaniach promów.

Źródło: Deutsche Welle

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Ukraina o działaniach Rosji. Zaatakowali bombą kierowaną nowego typu
Ukraina o działaniach Rosji. Zaatakowali bombą kierowaną nowego typu
Wypadek w Warszawie. Dachował samochód ambasady Rosji
Wypadek w Warszawie. Dachował samochód ambasady Rosji
Tunel między Rosją i USA. Ma być dwa razy dłuższy od Eurotunelu
Tunel między Rosją i USA. Ma być dwa razy dłuższy od Eurotunelu
"Drugi Sybir". Rosja pokazała plan po zajęciu Ukrainy
"Drugi Sybir". Rosja pokazała plan po zajęciu Ukrainy
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole