Poruszenie w Kuesnacht. Tam mieszkała Tina Turner
Przed domem zmarłej piosenkarki Tiny Turner w szwajcarskiej miejscowości Kuesnacht pod Zurychem w nocy zebrali się wielbiciele jej talentu. Fani składają kwiaty i zapalają znicze. Gwiazdę - obywatelkę Szwajcarii - pożegnał też prezydent tego kraju Alain Berset.
"Tina Turner, 'królowa Rock and Rolla, zmarła w spokoju dziś w wieku 83 lat po długiej chorobie w swoim domu w Kusnacht pod Zurychem w Szwajcarii. Świat traci legendę muzyki i wzór do naśladowania" - przekazał w oświadczeniu w środę wieczorem menedżer artystki.
Tina Turner żegnana w Szwajcarii
Późnym wieczorem przed szwajcarskim domem piosenkarki zaczęli gromadzić się fani i okoliczni mieszkańcy.
Przed bramą i na podjeździe postawiono znicze i kwiaty.
"Głęboki smutek" po śmierci piosenkarki wyraził także prezydent Szwajcarii Alain Berset.
"Ze śmiercią Tiny Turner świat stracił ikonę. Pozostaną jednak jej piosenki i wiele wspomnień" - napisał na Twitterze Berset.
Podkreślił, że teraz jego myśli są przy bliskich piosenkarki, dla której Szwajcaria stała się drugą ojczyzną. W 2013 roku Tina Turner otrzymała obywatelstwo tego kraju.
W ostatnich latach słynna piosenkarka przeżyła m.in. udar i zmagała się z chorobą nerek.
Tina Turner nie żyje. Miała 83 lata
Turner, która sprzedała ponad 150 mln płyt na całym świecie i zdobyła 12 nagród Grammy. Szczyt jej popularności przypadł na lata 80., kiedy wypuściła album "Private Dancer" wraz z hitowym singlem "What's love got to do with it".
Album i piosenka przyniosła jej trzy nagrody Grammy, w tym za płytę roku. Później była znana m.in. z piosenek do filmu "Goldeneye", a także "We don't need another hero" z filmu "Mad Max: Beyond Thunderdome", w którym zagrała u boku Mela Gibsona.
Turner zakończyła występy sceniczne w 2009 r. po ukończeniu 70 lat.
Czytaj też: Fani żegnają Tinę Turner. Wpisy pełne wzruszeń
Źródła: Reuters, PAP