Nitras uderzył w Giertycha. Jest odpowiedź
Roman Giertych odniósł się do krytyki, jaką skierował wobec niego Sławomir Nitras. - Nie chcę, żeby opozycja miała taką twarz - mówił polityk PO podczas spotkania zorganizowanego w ramach Campus Polska. Nitras zarzucił też Giertychowi, że ma "ambicje polityczne" oraz przypomniał, że w latach 2006-2007 należał do pierwszego rządu Prawa i Sprawiedliwości. - Z życzliwością traktuję pana posła Nitrasa. Z pewną pobłażliwością przyjmuję słowa, które pewnie wynikają z nerwów związanych z oceną jego niezbyt zręcznej wypowiedzi - odpowiedział Giertych nawiązując do słów posła PO, w których mówił, że trzeba "opiłować katolików z pewnych przywilejów". Mecenas przypomniał, że słowa te prostował już Rafał Trzaskowski. - Cieszę się, że wczoraj szef polityczny pana Nitrasa, czyli pan prezydent Trzaskowski, wytłumaczył tę wypowiedź, że panu Nitrasowi, jako zatroskanemu katolikowi, chodziło o dobro Kościoła i wydaje mi się, że to tłumaczenie powinno zamknąć sprawę pana Nitrasa - oświadczył Giertych.