Nikt nie przyszedł na debatę. "Bo chcą dopiec PiS-owi"
We wtorek w Wirtualnej Polsce odbyła się przedwyborcza #debatakobiet. Do programu na żywo zaprosiliśmy kandydatki wszystkich ogólnopolskich komitetów wyborczych. Nie pojawiła się tylko przedstawicielka Prawa i Sprawiedliwości. O to, dlaczego kandydaci PiS nie biorą chętnie udziału w debatach, Marek Jakubiak został zapytany przez Michała Wróblewskiego w programie "Tłit" WP. Polityk powiedział, że nie ma pojęcia, dlaczego tak jest. - To jest siła złego na jednego - stwierdził kandydat z list PiS do Sejmu. - Wtedy wszyscy kandydaci są przeciwko jednemu kandydatowi - wyjaśnił. - Być może to jest tak, że mało wesołe są debaty, w których np. pięć pań atakuje jedną - kontynuował gość WP. Zdaniem Marka Jakubiaka "małe ugrupowania chcą zawsze dopiec PiS-owi", bo tak mogą "zaistnieć na scenie politycznie". - Nie podpada tylko ten, który nikt nic nie robi - tłumaczył kandydat PiS.