Nikaragua: sandiniści znowu zjednoczeni?
12.12.2000 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Starzy wrogowie i jeszcze starsi przyjaciele, Daniel Ortega i Edén Pastora postanowili zjednoczyć swoje siły, aby ponownie przejąć władzę w Nikaragui. Tym razem w demokratycznych wyborach.
18 lipca 1979 r. sandiniści wkroczyli do stolicy Nikaragui, Managui, kończąc długoletnie rządy klanu Somozów. Na czele szli m.in. Daniel Ortega, późniejszy wieloletni prezydent kraju i słynny Comandante Cero, Edén Pastora.
Drogi obu bohaterów rewolucji szybko się jednak rozeszły. Pastora stwierdził, że jego niedawni towarzysze broni zdradzili ideały, o które wspólnie walczyli.
W kwietniu 1983 r. Pastora utworzył tzw. Front Południowy, który wspólnie z oddziałami contras walczył z sandinistami.
W 1990 r. w Nikaragui odbyły się demokratyczne wybory, w wyniku których sandiniści stracili władzę. Jednak po 10 lat mają realną szansę na zwycięstwo w demokratycznych wyborach prezydenckich i parlamentarnych.
Dlatego dawni towarzysze broni znów mówią o jedności. Pastora i Ortega chcą stworzyć jedną partię, mającą szerokie poparcie społeczne.
Jej kandydatem w wyborach prezydenckich, które odbędą się na początku 2001 r. będzie prawdopodobnie Daniel Ortega. (mag)