NIK - udzielić rządowi absolutorium za rok 2000
Najwyższa Izba Kontroli uchwaliła w piątek pozytywną opinię dotyczącą absolutorium
dla Rady Ministrów za wykonanie budżetu w 2000 roku -
poinformowały rozgłośnie radiowe, powołując się na rzeczniczkę NIK.
20.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Równocześnie Kolegium NIK zwróciło uwagę na nieprawidłowości w trakcie realizacji ustawy budżetowej.
Według nieoficjalnych informacji spośród 17-osobowego Kolegium przeciw udzieleniu absolutorium opowiedziało się 2 członków, a dwóch wstrzymało się od głosu.
Prezes Izby, Mirosław Sekuła, nie brał udziału w posiedzeniu Kolegium i głosowaniu, aby nie wpływać na rozstrzygnięcie Kolegium - poinformowała rzeczniczka NIK.
Jak już informowaliśmy - wcześniej były prezes NIK Janusz Wojciechowski wniósł o nieudzielenie skwitowania Radzie Ministrów. Skrytykował go za to Mirosław Sekuła.
Wojciechowski wyjaśnił, że powodem jego wniosku jest przekroczenie deficytu budżetowego w zeszłym roku o ponad pół miliarda złotych.
Nieudzielenie absolutorium rządowi za wykonanie budżetu byłoby precedensem. Do tej pory Najwyższa Izba Kontroli nigdy nie podjęła takiej decyzji.
Obecny prezes NIK, Mirosław Sekuła, zaznaczył, że nie będzie wpływał na działania kolegium NIK zmieniając na przykład jego skład, aby nie być posądzonym o działania polityczne. Kolegium Najwyższej Izby Kontroli ma prawo podejmować suwerenne decyzje - powiedział Sekuła. (mp)