Miejskie gangi złożone z członków dwóch głównych plemion nigeryjskich podpalały domy i terroryzowały mieszkańców. Według pracowników Czerwonego Krzyża co najmniej sto osób w obawie o swoje życie opuściło domy i schroniło się w szpitalach.
Przywódca muzułmańskiej społeczności Hausa Alhaji Kabiru Mohammed twierdzi, że jest wielu zabitych i rannych. Ofiary trudno jest na razie oszacować, bo w mieście cały czas jest niebezpiecznie.
Plemiona Hausa zamieszkują głównie północą Nigerię, Joruba zaś - południowo-zachodnią część kraju. (and) (and)