Wracała z Morskiego Oka. "Nadal jestem w szoku"
W trakcie pieszych wędrówek w Tatrach możemy podziwiać malownicze krajobrazy, a także spotkać mieszkańców gór. Przekonała się o tym turystka, która natknęła się na szlaku na młodego niedźwiadka brunatnego.
Kobieta natknęła się na drapieżnika, gdy spacerowała szlakiem prowadzącym do Morskiego Oka.
Postanowiła nagrać zwierzę. Film opublikowała na TikToku. "Nadal jestem w szoku, że je zobaczyliśmy" - podkreśla autorka nagrania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sensacyjne odkrycie w Mamerkach. Tajemnicze torowisko przy poniemieckich bunkrach
Film cieszy się dużą popularnością wśród internautów. "Fajne misie" - wskazuje jedna z użytkowniczek aplikacji. "Niesamowite szczęście" - wtóruje inna. "Przeżycie do końca życia" - podkreślono w kolejnym komentarzu.
Pod materiałem zwrócono też uwagę na kilka podstawowych zasadach, których należy przestrzegać, gdy dojdzie do spotkania z drapieżnikiem. "Dobre zachowanie. Odsunąć się. Zrobić miejsce, żeby przeszły i dać spokój" - zaznaczył jeden z komentujących.
Niedźwiedź brunatny
Niedźwiedź brunatny to największy lądowy drapieżnik w Europie. W Polsce zwierzęta objęte są ścisłą ochroną. Można je spotkać przede wszystkim w Tatrach i Bieszczadach. Ich ostoją jest również Beskid Żywiecki.
Przyrodnicy radzą, by w przypadku spotkania niedźwiedzia spokojnie i bez gwałtownych ruchów oddalić się w przeciwnym kierunku. Ucieczka przed niedźwiedziem to zły pomysł, ponieważ może sprowokować drapieżnika do pogoni, a na krótkim dystansie niedźwiedź może rozpędzić się nawet do 50 km/h.
Zwierzęta żywią się przeważnie pokarmem roślinnym - leśnymi owocami, grzybami, pędami ziół i krzewów, ale także padliną. Dorosłe osobniki ważą ok. 300 kg i żyją do 50 lat.
Źródło: TikTok/PAP