Niezależne teatry z Poznania doczekają się własnej siedziby
Centrum Rezydencji Teatralnej "Scena Robocza" w Poznaniu opuszcza barak przy ul. Grunwaldzkiej i przenosi się do budynku po dawnym kinie Olimpia. Ma tu powstać centrum kultury niezależnej.
Poznań uchodzi za stolicę teatrów alternatywnych. Jest miastem, gdzie różnego rodzaju grupy teatralne spoza głównego nurtu działają od wielu lat mimo przeciwności losu. Tym na pewno było ich „bezdomność”. Jednym z nielicznych miejsc, gdzie mogły w miarę regularnie prezentować swoje spektakle była „Scena Robocza”, czyli stary barak przy ul. Grunwaldzkiej z zewnątrz wyglądający raczej jak magazyn na narzędzia niż teatr.
Na dodatek przyszłość nawet w takim miejscu stała pod dużym znakiem zapytania, ponieważ teren, na którym znajdują się baraki, został przeznaczony pod rozbudowę mieszczącego się po sąsiedzku szpitala klinicznego należącego do Uniwersytetu Medycznego. Na szczęście udało się znaleźć rozwiązanie – scena ma zostać przeniesiona do budynku po dawnym kinie Olimpia.
- Miała to być nowa siedziba Teatru Muzycznego, ale okazało się, że budynek nie spełnia wymagań, dlatego chcemy go przekazać ZKZL-owi, który go wyremontuje i będzie jego operatorem. Budynek ma stać się nie tylko siedzibą teatrów, ale też stać się takim centrum kultury niezależnej – mówi Jędrzej Solarski, wiceprezydent Poznania.
Pozytywnego zaskoczenia takim obrotem sprawy nie kryją przedstawiciele poznańskiej sceny teatralnej. Do tej pory teatry niezależne takie jak Teatr Strefa Ciszy czy Biuro Podróży miały problem ze stałym miejscem na swoją działalność artystyczną.
- Trudno nam w to uwierzyć, że po tylu latach „niedasizmu” sprawy teraz potoczyły się tak szybko. Przenosimy się niedaleko, nawet nie zmieniamy ulicy, tylko numer z 55 na 22 – przyznaje Adam Ziajski, kierownik artystyczny „Sceny Roboczej”. – Cała barak przy Grunwaldzkiej to 80 metrów kwadratowych, a w budynku Olimpii na czwartym piętrze będziemy mieć do dyspozycji salę 200-metrową i drugą 150-metrową, w której będą mogły odbywać się próby – dodaje.
Budynek Olimpii przez wiele lat stał pusty i niszczał. Zanim przeniosą się tutaj teatry, wymaga remontu, bo nie ma w nim nawet ogrzewania gazowego.
- We wtorek Rada Miasta będzie głosować za przekazaniem sumy na choćby prowizoryczny remont pozwalający na przeprowadzkę. Generalny remont całego budynku będzie kosztował od 12 do 15 mln zł, ale chcemy na ten cel pozyskać dofinansowanie z zewnątrz, m.in. z Banku Ochrony Środowiska i środków unijnych – zapowiada Solarski.
Pierwszą premierą w nowym miejscu ma być spektakl Teatru Biuro Podróży oparty na opowiadaniach Dmitriija Głuchowskiego, autora powieści „Metro 2033”, na podstawie której powstała znana gra komputerowa. Premierę zaplanowano ją na 11 grudnia, czyli nie ma wiele czasu na niezbędne prace remontowe.
- Są szanse, że Głuchowski pojawi się na premierze, ponieważ w połowie grudnia ma się pojawić w Polsce w związku z polskim wydaniem swojej nowej książki – mówi Marta Strzałko z Teatru Biuro Podróży.
Ostatnią premierą w obecnej siedzibie Sceny Roboczej, czyli baraku przy ul. Grunwaldzkiej 55/1 będzie spektakl „Wklęsły” w reżyserii Ewy Obrębowskiej-Piaseckiej. Premierowe przedstawienia odbędą się w najbliższy weekend 2-3 października.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .