Niewiele brakowało do zderzenia. Tupolew i Boeing blisko siebie

Somolot rosyjskiego Aeroflotu musiał wykonać na rosyjskim niebie ostry zakręt. Niewiele brakowało, by doszło do zderzenia samolotu pasażerskiego z lotniczą jednostką wojskową Tu-154.

Dwa samoloty mogły się zderzyć. Zdjęcie ilustracyjne
Dwa samoloty mogły się zderzyć. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News | Mondadori Portfolio
Rafał Mrowicki

25.08.2022 21:15

O zdarzeniu lotniczym poinformował serwis espreso.tv powołując się na profil "Aviatorschyna" na Telegramie.

Było blisko kolizji w powietrzu

Ok. godz. 3:00 nad ranem czasku moskiewskiego w kokpicie Boeinga 777 Aeroflotu lecącego z Moskwy do Władywostoku, uruchomił się system zapobiegania kolizjom z innymi samolotami. System włączył się również u kontrolerów lotów. Maszyna znajdowała się na wysokości 10 tys. metrów nad ziemią na niebie w Kraju Krasnojarskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pół roku wojny w Ukrainie. Gen. Stanisław Koziej o stratach Rosjan

Blisko maszyny znalazł się wojskowy Tu-154, który zmierzał w podobnym kierunku. Tupolew był na wysokości 9500 m. Nastąpiło naruszenie luki bezpieczeństwa między samolotami. Uniknięto jednak zderzenia maszyn. Pilot Boeinga wzbił się 200 m wyżej.

Źródło: espreso.tv, Telegram

Źródło artykułu:WP Wiadomości
rosjakraj krasnojarskiwojna w Ukrainie
Zobacz także