Jest umowa Rosji z Koreą Południową na ponad 2 mld. Inwestycja w Egipcie
Korea Południowa podpisała kontrakt o wartości 2,25 miliarda dolarów z zależną od Rosatomu rosyjską firmą ASE na dostawę komponentów i budowę turbiny dla pierwszej elektrowni jądrowej w Egipcie - poinformowała w czwartek agencja Associated Press.
25.08.2022 19:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zdaniem Associated Press, Seul traktuje tę umowę jako triumf jego energetyki jądrowej, chociaż Stany Zjednoczone początkowo były przeciwne podpisaniu kontraktu.
Władze Korei Płd. twierdzą jednak, że z Waszyngtonem konsultowano się z odpowiednim wyprzedzeniem, a koreańskie technologie mające mieć zastosowanie w projekcie nie będą kolidować z międzynarodowymi sankcjami wobec Rosji.
Zgoda Waszyngtonu?
Z kolei Go Myong-hyun, starszy analityk w Instytucie Studiów Politycznych Asan w Seulu, powiedział, że umowa nie byłaby możliwa bez zgody USA, ponieważ komponenty dostarczane przez państwową firmę Korea Hydro and Nuclear Power prawdopodobnie zawierają technologię pochodzącą z USA.
Zdaniem koreańskiego analityka administracja prezydenta USA Joe Bidena generalnie nie jest zainteresowana przerwaniem ważnego projektu Egiptu, który jest postrzegany przez Waszyngton jako kluczowy partner w regionie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Pół roku wojny w Ukrainie. Gen. Stanisław Koziej o stratach Rosjan
Strona koreańska zapewniła także, iż Korea Hydro and Nuclear Power prowadziła negocjacje z rosyjską ASE od grudnia zeszłego roku, czyli zanim Rosja zaatakowała Ukrainę.
Według południowokoreańskiego biura prezydenckiego i ministerstwa handlu, umowa między Korea Hydro and Nuclear Power a ASE nakłada na Koreę Południową obowiązek dostarczenia określonych materiałów i sprzętu oraz budowę turbiny do elektrowni, która ma powstać w Ad-Daba, mieście położonym nad Morzem Śródziemnym, ok. 130 kilometrów na północny zachód od Kairu.
ASE jest spółką zależną Rosatomu, państwowego rosyjskiego konglomeratu jądrowego. Z Egiptem ma kontrakt na budowę czterech 1200-megawatowych reaktorów.
Biuro południowokoreańskiego prezydenta Yoon Suk-yeol wyraziło także nadzieję, że udział Korei Południowej w projekcie w Ad-Daba pomoże jego krajowi zdobyć przyczółek w przyszłych projektach nuklearnych w Afryce, a także zwiększyć jego szanse na eksport swoich technologii do takich krajów jak Czechy, Polska i Arabia Saudyjska.