Nieuzasadniona erotyka w "Monster''s Ball" ?
Szwajcarski reżyser filmu Monster's Ball twierdzi, że długa i wyjątkowo gorąca scena miłosna, jaka znalazła się w filmie, jest niezbędna dla rozwoju akcji.
Marc Forster od początku zdawał sobie sprawę, że opowieść o romansie pomiędzy rasistowskim strażnikiem więziennym (Billy Bob Thornton) i czarnoskórą kobietą (Halle Berry), której mąż siedzi w więzieniu, może wzbudzić sporo kontrowersji.
Zdaniem Forstera kontrowersyjna scena i tak została poddana licznym cięciom ze względu na amerykańską cenzurę, chociaż on sam próbował zachować ją w całości. Żeby film dopuszczono do dystrybucji musiałem skrócić tę scenę o minutę. Próbowałem przekonać cenzorów, że ta scena ma kluczowe znaczenie dla filmu, ale wygląda na to, że nie należy mieć zbyt śmiałych planów. Urocza Halle Berry doskonale czuła się w roli tak odmiennej od jej poprzednich występów._ Film kręciliśmy w Nowym Orleanie, więc zostawiłam swoje fizyczne 'ja' w Los Angeles. Moja bohaterka nie dbała o siebie, więc ja również przestałam trenować, schudłam i wyglądałam dosyć mizernie._
"Monster's Ball" otrzymał nominacje do Oscara za najlepszy scenariusz oryginalny i dla Najlepszej Aktorki (Halle Berry).