Nieudany zamach bombowy na szefa MSW Egiptu
Minister spraw wewnętrznych cudem uniknął śmierci
Minister Mohammed Ibrahim cudem uniknął śmierci
Do nieudanego zamachu na szefa MSW Egiptu Mohammeda Ibrahima doszło w Kairze. - Jeśli zginę, inny minister spraw wewnętrznych będzie walczył z terrorem - powiedział Ibrahim w wywiadzie dla telewizji. Nikt nie przyznał się do zorganizowania ataku.
Zamach nastąpił w kairskiej dzielnicy Nasr City, określanej jako bastion Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się obalony przez armię prezydent Egiptu Mohammed Mursi; w pobliżu ministerialnego konwoju wybuchła bomba. Ładunek został zdetonowany zdalnie - powiedział Ibrahim, który wyszedł z zamachu bez szwanku.
Jednak co najmniej 22 osoby odniosły obrażenia; troje rannych - dziecko i dwóch policjantów - jest w poważnym stanie. Na miejscu ataku znaleziono niezidentyfikowane ciało, prawdopodobnie są to zwłoki zamachowca - poinformowały siły bezpieczeństwa.
Wcześniej Reuters podał, że dwóch napastników zostało zabitych podczas ataku na ministra.
(PAP, WP.PL/tbe)