Dennis McGuire
Mężczyzna, skazany za gwałt i zabójstwo, po wstrzyknięciu trucizny początkowo pozostawał nieruchomy. Po pięciu minutach nagle zaczął wydawać głośne dźwięki sapania i prychania przypominającego chrapanie. Trwało to przez kolejne 10 minut. W tym czasie jego brzuch wznosił się i opadał, jak w konwulsjach. Zgon stwierdzono dopiero po ponad kwadransie od podania trucizny.
Śmierci w męczarniach nie zapobiegli adwokaci McGuire'a, którzy bezskutecznie wskazywali, że istnieje ryzyko, iż nowa mieszanka użyta w zastrzyku zada skazanemu ogromne cierpienie: będzie dusił się w bólach i przerażeniu. Użyto bowiem, po raz pierwszy w USA, nowej mieszanki leków: midazolamu i hydromorfonu.