Po wyroku TSUE do skrzynek europosłów w różnych językach trafiają "taśmy Neumanna". - Na lekcjach języka angielskiego ten list będą chyba podawać jako przykład. Nie wiem, na co Patryk Jaki wydaje pieniądze, ale z pewnością nie na dobrych tłumaczy. To, co robi Jaki w PE, to jest wstyd. Tak nie powinien zachowywać się eurodeputowany. To happening, odwracanie uwagi od tego, że Jaki i Ziobro są odpowiedzialni za dewastację wymiaru sprawiedliwości - komentował Borys Budka (PO) w programie "Tłit". - Nikt w PE nie bierze Patryka Jakiego poważnie. Frustracje wylewane w takich tweetach pokazują, że PiS w PE nie istnieje - dodał.