ŚwiatNiepokojące ruchy wojsk Łukaszenki przy granicy Polski. Wywiad ujawnia

Niepokojące ruchy wojsk Łukaszenki przy granicy Polski. Wywiad ujawnia

Białoruś rozmieści dodatkowych żołnierzy wzdłuż granicy z Ukrainą, ale też z Polską - wynika z ustaleń brytyjskiego wywiadu. Jednocześnie służby specjalne Londynu zauważają, że Aleksander Łukaszenka stara się uniknąć bezpośredniego udziału w wojnie na Ukrainie.

Łukaszenka zapowiada rozmieszczenie sił specjalnych wzdłuż granicy z Ukrainą
Łukaszenka zapowiada rozmieszczenie sił specjalnych wzdłuż granicy z Ukrainą
Źródło zdjęć: © FORUM | Mikhail Klimentyev/Kremlin Pool
Arkadiusz Jastrzębski

Po ćwiczeniach, które wojska białoruskie odbywały w minionych dniach, zapowiedziano rozmieszczenie sił operacji specjalnych Białorusi wzdłuż granicy z Ukrainą - poinformowały brytyjskie służby w najnowszej analizie wywiadowczej.

Dodatkowe wojska Łukaszenki przy granicy z Polską

To jednak nie wszystko. Wywiad Wielkiej Brytanii potwierdził także, że oprócz rozmieszczenia elitarnych wojsk przy ukraińskiej granicy, władze białoruskiego reżimu zapowiedziały rozlokowanie jednostek obrony przeciwlotniczej, rakietowych i artylerii na poligonach na zachodzie kraju.

"Obecność sił białoruskich w pobliżu granicy z Ukrainą prawdopodobnie spowoduje konieczność utrzymywania tam sił Kijowa, które nie będą mogły wspierać działań w Donbasie przeciw wojskom rosyjskim" - zauważają analitycy z Wysp.

"Pomimo wcześniejszych spekulacji, siły białoruskie nie są dotychczas bezpośrednio zaangażowane w wojnę rosyjsko-ukraińską" - przypomina wywiad brytyjski.

Wojna w Ukrainie. Co zrobi Łukaszenka?

Zaznacza także, że terytorium Białorusi było jednak wykorzystywane jako punkt wyjścia do natarcia Rosjan na Kijów i Czernihów na początku wojny. Rosja przeprowadzała też z Białorusi ataki lotnicze i rakietowe na Ukrainę.

"Prezydent Białorusi Łukaszenka prawdopodobnie będzie balansował między poparciem rosyjskiej inwazji a chęcią uniknięcia bezpośredniego zaangażowania wojskowego ze względu na ryzyko zachodnich sankcji, zemsty Ukraińców i możliwego niezadowolenia wśród białoruskich żołnierzy" - napisano w raporcie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainiebiałoruśukraina
Wybrane dla Ciebie