Niepokojące doniesienia z Chorzowa. Szpital potwierdza
Na terenie Szpitala Specjalistycznego w Chorzowie wykryto groźną bakterię. Dyrekcja placówki podejmuje radykalne środki w walce z Legionellą, w tym m.in. dezynfekcję szokową.
29.08.2024 | aktual.: 29.08.2024 16:52
Bakteria występuje w obiegach wody ciepłej, klimatyzacji (do zakażenia dochodzi wskutek wdychania aerozoli). Rok temu zebrała w Polsce śmiertelne żniwo. Teraz legionella została wykryta w Szpitalu Specjalistycznym w Chorzowie w województwie śląskim.
Bakteria została wykryta w dwóch miejscach - w umywalce na oddziale obserwacyjno-zakaźnym, jak i w umywalce w dyżurce pielęgniarek na oddziale psychiatrycznym. To właśnie z tego powodu chorzowski sanepid zaplanował pobranie próbek w całym obiekcie - donosi "Dziennik Zachodni".
Szpital wprowadza "dezynfekcję szokową"
W czwartek (29 sierpnia) szpital opublikował oświadczenie, w którym informuje o wprowadzeniu szeregu środków mających na celu zminimalizowanie ryzyka rozprzestrzeniania się bakterii. Zaplanowano m.in. demontaż perlatorów i słuchawek prysznicowych na oddziałach, na których wykryto legionellę, zwiększone dozowanie chloru i tzw. dezynfekcję szokową instalacji wody ciepłej, która zostanie wykonana 2 września.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Legionella może wywołać chorobę płuc, znaną jako legionelloza lub choroba legionistów, a także chorobę pozapłucną, znaną jako gorączkę Pontiac. Pierwsza z nich ma ciężki przebieg, której objawami są zapalenie płuc, wysoka gorączka, zaburzenia oddychania, suchy kaszel oraz ciężki stan ogólny.
Dodatkowo wśród objawów choroby wymieniane są bóle brzucha, wymioty i biegunka, a także zaburzenia świadomości. W przypadkach o ciężkim przebiegu może rozwinąć się niewydolność oddechowa, wstrząs i ostra niewydolność nerek.
Czytaj także:
Źródło: "Dziennik Zachodni", WP