Niepodległość Kosowa wspierana przez regionalną mafię?
Ambasador Rosji przy NATO Dmitrij Rogozin powiedział, że deklaracja niepodległości Kosowa była popierana przez potężną mafię narkotykową w regionie.
24.02.2008 | aktual.: 24.02.2008 22:40
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/kosowo-niepodlegle-6038709312705153g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/kosowo-niepodlegle-6038709312705153g )
Kosowo niepodległe
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/atak-na-ambasade-usa-6038701230260865g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/atak-na-ambasade-usa-6038701230260865g )
Atak na ambasadę USA
Zasugerował też, że oderwanie Kosowa od Serbii to rezultat amerykańskich imperialistycznych wysiłków, aby dzielić i rządzić.
W wywiadzie dla państwowej telewizji "Wiesti-24" Rogozin powtórzył rosyjskie ostrzeżenia, że uznanie przez Zachód Kosowa może sprzyjać ruchom separatystycznym na całym świecie. Jako przykład podał dużą mniejszość turecką w Niemczech.
Etniczni Turcy w Berlinie mogą się pewnego dnia zapytać: Dlaczego nie powinniśmy stworzyć naszego własnego, nie Kosowa, lecz Berlinosowa - pytał Rogozin.
Natomiast o narkotykowej mafii w Kosowie dyplomata rosyjski powiedział: W Kosowie są szare struktury, które stoją za niepodległością Kosowa. To przede wszystkim "narkomafia", która dawno temu przekształciła Kosowo w gigantyczne laboratorium do produkcji heroiny i kokainy dla wszystkich państw Europy.