Nieoficjalnie: możliwe spotkanie w najbliższym czasie Bidena i Dudy
W najbliższym czasie może dojść do spotkania prezydenta Polski Andrzeja Dudy z przywódcą Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem - nieoficjalnie poinformował Onet. Najważniejszym tematem tego spotkania ma być wojna w Ukrainie.
Onet, powołując się na swoje źródła, przekazał nieoficjalnie, że niedługo może zostać ogłoszona informacje o spotkaniu Dudy i Bidena. Przypomnijmy, że byłaby to pierwsza wizyta polskiego prezydenta w Białym Domu od momentu zaprzysiężenia na prezydenta USA Joe Bidena.
Portal wskazał, że rozmowy dotyczące wizyty Dudy w Waszyngtonie są na zaawansowanym poziomie. Politycy mają rozmawiać m.in. o rosyjskiej inwazji.
Spotkanie Duda-Biden w Waszyngtonie
Onet poinformował także o tym, że wkrótce ogłoszona ma zostać decyzja o wzmocnieniu - przez amerykańskie siły - wschodniej flanki NATO. Na tym jednak działania USA się nie kończą.
Serwis dodał, że Polska ma otrzymać amerykańskie myśliwce F-16. Te mają pojawić się w miejsce MiG-19.
W trakcie wtorkowej konferencji prasowej Joe Biden przekazał, że do Polski przyleci wiceprezydent USA Kamala Harris. Wcześniej Duda powiedział, że o tej wizycie osobiście poinformował go podczas piątkowej rozmowy telefonicznej Biden. Jak dodał, ma być to wizyta "w ramach solidarności sojuszniczej".
Zobacz też: Zamknięcie nieba nad Ukrainą? "To rodziłoby poważne implikacje"
Wojna w Ukrainie. Inwazja trwa 13 dni
Stosunki polsko-amerykańskie są ściślejsze od momentu wybuchu wojny w Ukrainie. Ta trwa już 13 dni. Wybuchła dokładnie 24 lutego o 3:45. ONZ poinformował, że od tego czasu potwierdzono śmierć 406 cywilów - w tym 27 dzieci. Od początku wojny rannych zostało także 801 cywilów.
We wtorek ukraińskie siły lądowe przekazały, że od początku wojny zginęło prawie 12 tys. żołnierzy, którzy wzięli udział w inwazji. Z danych przekazanych przez ukraińską stronę wynika również, że Rosja straciła 303 czołgi i 1036 wozów bojowych. Zestrzelono 48 samolotów i 80 helikopterów.
We wtorek rano ukraińskie służby poinformowały o otwarciu korytarza humanitarnego z miasta Sumy oraz Mariupola. Po południu Siły Zbrojne Ukrainy przekazały, że Rosjanie otworzyli ogień i nie zgodzili się na wypuszczenie cywilów.
Przeczytaj też:
Źródło: Onet