Barbara Nowak z nowym stanowiskiem w PiS
Barbara Nowak została szefową struktur PiS w Krakowie - ustaliła nieoficjalnie WP. Na tym stanowisku była kurator oświaty i radna sejmiku małopolskiego zastąpiła Michała Drewnickiego.
Była kurator oświaty i radna sejmiku małopolskiego Barbara Nowak została szefową struktur PiS w Krakowie - ustalił nieoficjalnie dziennikarz WP Michał Wróblewski. Decyzję podjął zarząd wojewódzki PiS.
Nowak na tym stanowisku zastąpiła Michała Drewnickiego. Miał on nie zostać wcześniej poinformowany o tej decyzji przez szefa małopolskich struktur PiS.
Barbara Nowak to była małopolska kurator oświaty. W grudniu została ona odwołana przez minister edukacji Barbarę Nowacką. - Czarny czas, średniowiecze, które próbowano wam zaprowadzić w postaci kurator Nowak właśnie się skończyło - mówiła podczas konferencji prasowej Nowacka. - Dziś mamy przyjemność poinformować młodzież, nauczycieli i rodziców, że czarny czas dla edukacji i średniowiecze, które próbowano wam tutaj zaprowadzić w edukacji, właśnie się skończyło - dodała.
"Dziękuję Nauczycielom, Pracownikom Oświaty, Uczniom, ich Rodzicom za tysiące spotkań, pięknych wzruszeń. Dziękuję za wspólną troskę o młode pokolenie, ratowanie szkół i MDKów przed likwidacjami. Życzę, aby w małopolskich pięknych szkołach, przedszk. dzieci zawsze były bezpieczne" - stwierdziła na to Nowak we wpisie na X, w taki sposób komentując decyzję o swoim odwołaniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czarnek komentuje sytuacje w Małopolsce. "Tak miało być"
Barbara Nowak miała rezygnować z mandatu radnej
W lipcu Nowak, radna sejmiku małopolskiego z ramienia Prawa i Sprawiedliwości zaskoczyła wszystkich swoją decyzją o rezygnacji z mandatu. Taką deklarację złożyła tuż po wyborze nowego marszałka i zarządu województwa, co miało być wyrazem buntu wobec przegranej Łukasza Kmity. Niedługo później pisała jednak na platformie X:
"Nadal jestem w oku cyklonu. Moi Wyborcy życzą sobie realizacji wyborczych zobowiązań! Trzeci dzień słyszę nakaz powrotu. Jedni grzecznie, inni nie - wszyscy bez wątpliwości, a ja przeciwnie - jestem jedną wielką rozterką. Zapewniam, że głosy ludzi z całej Polski są dla mnie ważne!".
O ponowne przemyślenie decyzji w tej sprawie apelował m.in. były minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Ostatecznie Barbara Nowak wycofała się z decyzji o rezygnacji z mandatu, mówiąc, że "wyborcy pouczyli ją o jej obowiązkach". - Prywatne osoby, stowarzyszenia katolickie i patriotyczne i inne zobligowały mnie do wywiązania się ze swoich zobowiązań z kampanii wyborczej - mówiła wówczas.
Czytaj również:
