Chiński przywódca, podczas niedawnego XX zjazdu Partii Komunistycznej Chin powołany na trzecią kadencję jako Sekretarz Generalny KPCh, ogłosił, że współpraca z USA musi zostać zacieśniona. Chodzi nie tylko o dobre relacje gospodarcze i polityczne oraz lepszą komunikację. Chiny mają plan wspólnej pracy z Amerykanami nad zapewnieniem stabilności i pokoju na świecie.
Z czym kojarzy Ci się "polskość"? Z czego najbardziej jesteś dumny jako Polak? Zapraszamy do krótkiej ankiety TUTAJ
Jak podaje kanadyjski "The Globe And Mail", według Xî Jinpinga Chiny i Stany Zjednoczone, jako główne mocarstwa, powinny zadbać o resztę świata. Nad poprawą relacji i nad rozwijaniem projektów pokojowych pracować będzie Narodowy Komitet ds. Stosunków USA-Chiny.
Nieoczekiwany zwrot w Chinach. Prezydent Xi zmienił zdanie ws. USA
Oba kraje poróżniła w ostatnim czasie sprawa chińskiej polityki wobec Tajwanu. Chiny, które uważają niezależną wyspę za swoje integralne terytorium i grożą użyciem siły w celu usankcjonowania tych aspiracji, były rozwścieczone serią wizyt amerykańskich wysłanników na Tajwanie i działaniami wokół wspierania autonomii Tajpej.
USA niepokoją natomiast stosunki Pekinu z Moskwą, a Chiny krytykują wysiłki USA mające na celu uniemożliwienie wykupu przez chińskie firmy technologii półprzewodnikowych. Jednak prezydent Joe Biden, komentując plany Chin wobec USA i wspólnych zadań związanych z pokojem na świecie, zareagował pozytywnie. Powiedział, że Stany Zjednoczone nie mają złych intencji wobec Państwa Środka i nie szukają konfliktu.