"Nienawidzi kobiet". Poseł PO użył mocnego słowa o Kaczyńskim
Jarosław Kaczyński zapowiedział, że Polska będzie robić interesy z państwami Europy Zachodniej, jeżeli nie będą wytykać Polsce łamania praworządności. Patryk Michalski pytał Bartłomieja Sienkiewicza w programie "Tłit", czy to próba kupienia sobie świętego spokoju przez prezesa PiS. - Jarosław Kaczyński przyzwyczaił się do zorganizowanej politycznej korupcji w Polsce, a teraz chce to przenieść na arenę międzynarodową. Mówienie takich rzeczy to świadectwo prymitywizmu politycznego - stwierdził poseł PO. Patryk Michalski dopytywał polityka o wypowiedzi prezesa PiS uderzające w osoby LGBT. Poseł PO nazwał Kaczyńskiego na Twitterze incelem, czyli osobą żyjącą w niezamierzonym celibacie i nienawidzącą kobiet. - Z nienawiści do kobiet, która jest podszyta lękiem, tworzy swoją politykę. Istotą tych wypowiedzi jest z jednej strony frustracja i niechęć do kobiet, którą Jarosław Kaczyński dzieli z większością polskich biskupów i jest to połączone z cynicznym wyrachowaniem. Wyborcy PiS-u, którzy nie są twardym elektoratem, są zniechęceni do PiS-u. Są teraz utwardzani przerażającymi opowieściami o 12-letnich dziewczynkach, o kobietach, które piją i nie chcą mieć dzieci, o seksualizacji 5-latków. Cała ta opowieść jest o strachu. PiS-owi usuwa się grunt spod nóg i temu służą te komunikaty. To, że mówi to Jarosław Kaczyński, który systematycznie od początku sprawowania władzy w Polsce próbuje ograniczyć prawa kobiet, też nie jest przypadkiem. On tak naprawdę nienawidzi kobiet - tłumaczył Bartłomiej Sienkiewicz.