Niemowlę w szpitalu w Łodzi. Na ciele miało liczne siniaki
Do jednego z łódzkich szpitali trafiło trafiło niemowlę, na ciele którego lekarze zauważyli liczne siniaki. Sprawą zajmuje się policja i prokuratura. Rodzina była objęta monitoringiem z powodu sygnałów świadczących o nadużywaniu alkoholu.
Niemowlę z Tomaszowa Mazowieckiego, które miało ślady zasinień, trafiło do łódzkiego Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki. Do szpitala przywiozła je matka. Dziecko obecnie przebywa tam na obserwacji.
Sprawą zajmują się policja i prokuratura. Na obecnym etapie nie udzielają informacji w tym temacie. Wiadomo, że dziecko trafiło do Kliniki Chirurgii w niedzielę (14 maja) i jego stan jest dobry, a życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Zawsze, gdy istnieje podejrzenie przemocy wobec małych pacjentów, informowane są odpowiednie służby. Rodzina nie posiada tzw. Niebieskiej Karty, ale Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej prewencyjnie zwrócił się do policji w kwietniu o objęcie rodziny monitoringiem, gdyż do urzędników docierały informacje o nadużywaniu w domu alkoholu.
Źródło: radiolodz.pl