Niemieckie media komentują Święto Niepodległości w Polsce. Na pierwszym planie ocena prezesa PiS

Kwestia reparacji od Niemiec wciąż wydaje się nierozwiązana. "Francuzom zapłacono, Żydom zapłacono, wielu innym narodom zapłacono za straty, które poniosły w II wojnie światowej, Polakom nie" cytuje prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego "Die Welt", podkreślając, że to on jest "faktycznym szefem rządu" w Polsce.

Jarosław Kaczyński 11 listopada mówił o reparacjach od Niemiec
Źródło zdjęć: © East News | Lukasz Kalinowski
Anna Kozińska

"Die Welt" przypomina, że w dniu Święta Niepodległości Jarosław Kaczyński ponowił „całkowicie poważne” żądanie wobec Niemiec wypłaty Polsce reparacji za „straty w II wojnie światowej”. - Przy tym nie chodzi tylko o materialne zadośćuczynienie – podkreśla dziennik. Cytuje prezesa PiS: "Chodzi o honor i status Polski. Żądanie to jest całkowicie poważne".

Biuro Analiz Sejmowych oświadczyło, że rezygnacja z reparacji wojennych dla Polski w 1953 r. była sprzeczna z Konstytucją i jest nieważna - przypomina gazeta.

Informuje też, że Niemcy ponownie odrzucili żądania reparacyjne Polski. O tym, że nie są one zasadne, bo zostały uregulowane, poinformowali w wydanej w sierpniu br. ekspertyzie prawnicy biura analiz Bundestagu. "Relacje Polski z Niemcami pogorszyły się po zwycięstwie narodowo-konserwatywnej i eurosceptycznej partii PiS" – zauważa "Die Welt".

Zobacz też: Czy Polska powinna ubiegać się o reparacje ze strony Rosji?

Polska niepodległość, ultraprawicowy marsz

Dziennik pisze też, że „w dniu Święta Niepodległości dziesiątki tysięcy ludzi wzięło udział w marszu zorganizowanym w Warszawie przez ultraprawicowych nacjonalistów”. - W morzu polskich biało-czerwonych flag maszerowali ubrani na czarno ekstremiści i zwolennicy narodowo-konserwatywnego PiS - zwraca uwagę "Die Welt".

Co kierowało ludźmi, którzy zdecydowali się wziąć udział w tym marszu? Maszerowały w nim także dzieci i seniorzy. - Jestem tutaj, aby się znów poczuć Polką - powiedziała jedna z uczestniczek Marszu Niepodległości, która, jak dowiedział się dziennik, przez ostatnie cztery lata pracowała w brytyjskim hotelu.

opr.: Barbara Coellen

Zobacz też:

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Bernardyn zaatakował 11-latkę. Prokuratura bada sprawę
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Gdyby wybuchła wojna. Zrobili ranking najbezpieczniejszych krajów
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Ostrzeżenie z Moskwy. Reakcja po decyzji Trumpa
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Kradzież klejnotów z Luwru. Wstępne zarzuty dla dwóch osób
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w sobotę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
Brutalna wendeta w Grecji. "Czułem się jak w piekle"
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły