Niemiecki raport o imigracji. "Pozytywny bilans"
Niemcy są krajem imigracyjnym i potrafią integrować cudzoziemców - stwierdza w najnowszym raporcie pełnomocniczka rządu RFN ds. integracji. Anette Widmann-Mauz uważa jednak, że konieczne są następne kroki.
Według Anette Widmann-Mauz istnieją jednak wciąż kwestie do poprawy - szczególnie w zakresie kształcenia migrantów. Dlatego pełnomocniczka domaga się poprawienia poziomu nauki języka niemieckiego i wprowadzenie obowiązkowych testów językowych dla dzieci rozpoczynających naukę w szkołach.
Jej zdaniem wsparcia potrzebują również kobiety, aby mogły podjąć pracę zawodową.
- Prawie co druga bezrobotna kobieta ma rodowód imigracyjny - podkreśliła Widmann-Mauz podczas prezentacji dokumentu. Dodała jednocześnie, że pochodzenie dzieci ciągle jeszcze rzutuje na późniejszą karierę szkolną i zawodową.
Generalnie jednak sytuacja na rynku pracy poprawiła się i bilans jest pozytywny - wynika z raportu. Coraz więcej osób ubiegających się o azyl ma pracę. Faktem jest jednak, że dwie trzecie osób zaliczanych do tej grupy społecznej wykonuje nisko płatne zajęcia i narażonych jest na ryzyko ubóstwa.
Co czwarty mieszkaniec RFN ma rodowód imigrancki
Według raportu co czwarty mieszkaniec Niemiec (25,5 proc. populacji) ma pochodzenie imigranckie. Z tych prawie 21 mln osób ponad połowa (52 proc.) posiada obywatelstwo RFN.
"Stąd należy porzucić rozróżnianie na 'my' i 'oni'. Różnorodność staje się normą" - czytamy w raporcie.
Wyrok NSA ws. dzieci wychowywanych przez pary jednopłciowe. Krzysztof Śmiszek na kontrze do Rzecznika Praw Dziecka
Opozycja skarży się jednak, że imigranci nie mają równych szans na rynku pracy. Rzeczniczka ds. polityki integracyjnej partii "Lewica" Gökay Akbulut zauważyła, że również niemieckie państwo jako pracodawca nie świeci tu przykładem.
- Zbyt mało imigrantów spotkać można na wyższych stanowiskach kierowniczych, także w służbie publicznej - powiedziała.
Walka przeciwko ksenofobii
Raport wzywa do podjęcia wysiłku w walce przeciwko ksenofobii.
"Po atakach w Halle i zamordowaniu prezydenta rejencji Kassel i polityka CDU Waltera Lübcke stało się jasne, że prawicowy ekstremizm, antysemityzm islamofobia to namacalne niebezpieczeństwo, które należy konsekwentnie i na trwałe zwalczać" - stwierdziła pełnomocniczka rządu ds. integracji.
To samo dotyczy islamskiego ekstremizmu.
Dwunasty raport ds. integracji obejmuje okres od sierpnia 2016 do kwietnia 2019. W tych latach zmniejszyła się liczba imigrantów. W 2018 r. do Niemiec przyjechało 1,6 mln osób, o 300 tys. mniej niż w roku 2016. Większość (53 proc.) imigrantów pochodzi z państw Unii Europejskiej.
Zmniejszyła się liczba wniosków o azyl z 745 500 w roku 2016 do około 141 900 w pierwszych 10 miesiącach 2019 r.
(DPA / du)
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl