Niemiecka polityk: "Polski rząd postępuje jak komuniści"
Katarina Barley z Socjaldemokratycznej Partii Niemiec powiedziała Deutsche Welle, że "jest zszokowana" działaniami rządu w Warszawie. - Niczym nie różnią się od działań władzy komunistycznej - powiedziała.
11.01.2020 11:07
W Polsce trwa spór o reformę wymiaru sprawiedliwości. Katarina Barley pełniąca funkcję wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego z ramienia socjaldemokratów została zapytana, dlaczego krytycznie ocenia zmiany wprowadzane przez polski rząd.
- Właściwie to jestem zszokowana tym, że choć wobec Polski toczy się procedura z art. 7 o naruszenie praworządności, polski rząd chce szybko wprowadzić kolejne kontrowersyjne zmiany w wymiarze sądownictwa. Moim zdaniem ta proponowana reforma otwiera zupełnie nowy wymiar - powiedziała w rozmowie z Deutsche Welle. Oceniła, że PiS nie tylko próbuje ograniczyć niezależność polskich sędziów, ale także atakuje funkcjonowanie całej Unii Europejskiej.
- Moim zdaniem obecne działania polskiego rządu niczym nie różnią się od działań władzy komunistycznej. Bo stanowisko: "tylko ja mam rację, a każdy, kto mnie krytykuje, jest kłamcą, zdrajcą, przestępcą i musi być ukarany" to podejście charakterystyczne dla władzy totalitarnej - stwierdziła Katarina Barley.
Niemiecka polityk dodała, że jeśli sędziowie mają być karani dyscyplinarnie za stosowanie prawa unijnego zamiast polskiego, podkopuje to wszystkie fundamenty, na których opiera się UE.
Barley powiedziała, że podpisując traktaty, państwa członkowskie zgodziły się przestrzegać wspólnych wartości oraz, że te same zasady będą przestrzegane we wszystkich krajach Unii w taki sam sposób.
- Dotychczas, za każdym razem, gdy Europejski Trybunał Sprawiedliwości wydawał wyrok, polski rząd po jakimś czasie ostatecznie się do niego stosował. Teraz pojawiły się obawy, czy nadal tak będzie - stwierdziła zaznaczając, że walka o przestrzeganie wyroków TSUE to także walka o przyszłość całej UE.