Niemieccy budowlańcy: chronić rynek pracy przed obcokrajowcami
Niemiecka branża budowlana domaga się wprowadzenia
restrykcji dla obywateli nowych krajów Unii Europejskiej w
dziedzinie świadczenia usług oraz prowadzenia samodzielnej
działalności gospodarczej.
25.04.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Organizacje reprezentujące niemiecki przemysł i rzemiosło budowlane oraz związkowcy sektora budowlanego wezwały kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera do odrzucenia propozycji Komisji Europejskiej, zakładającej wprowadzenie maksymalnie 7-letniego ograniczenia prawa do swobodnego podejmowania pracy bez restrykcji w dziedzinie usług.
Samo zawieszenie swobody przepływu osób nie wystarczy, aby zapobiec perturbacjom, jakie grożą 77 tys. firm budowlanych z ok. 1 mln zatrudnionych - powiedziała rzeczniczka Głównego Związku Niemieckiego Przemysłu Budowlanego.
Dodała, że aby zapobiec obchodzeniu przepisów o okresie przejściowym w dziedzinie swobody podejmowania pracy konieczne jest ustanowienie identycznych restrykcji w dziedzinie swobodnego przepływu osób, świadczenia usług oraz prowadzenia działalności gospodarczej.
W przypadku natychmiastowego otwarcia rynku usług wschodnioeuropejskie firmy mogłyby - zdaniem niemieckich budowlańców - wykorzystać swoją przewagę, wynikającą z niższych kosztów, i oferować bezkonkurencyjne tanie oferty.(mon)