Niemcy zamroziły dostawy Taurusów. Fiński generał: "Żałosne. Putin decyduje"

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wstrzymał wysłanie na Ukrainę precyzyjnych rakiet dalekiego zasięgu Taurus. Tłumaczy się obawą, że będzie to wymagać operacji naziemnych od niemieckich techników, co mogłoby przybliżyć Berlin do bezpośredniej konfrontacji z Rosją.

Pekka Toveri; Olaf Scholz
Pekka Toveri; Olaf Scholz
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS
oprac. MUP

Niemieccy urzędnicy przekazali, że niemiecki rząd zasadniczo zatwierdził dostawę rakiet Taurus, ale kanclerz Olaf Scholz wstrzymał realizację decyzji ze względu na obawy, że niemiecki personel będzie musiał udać się na Ukrainę, aby pomóc w serwisowaniu i obsłudze skomplikowanej broni - donosi "The Wall Street Journal".

Scholz uważa, że ​​przeniesienie personelu wojskowego do strefy działań wojennych wymagałoby głosowania parlamentu - twierdzą urzędnicy z Berlina. Niemiecki kanclerz obawia się także, że takie posunięcie mogłoby wciągnąć Niemcy głębiej w konflikt, co mogłoby skutkować bezpośrednią konfrontacją z Rosją. Jego decyzja spotkała się z jednak z krytyką na własnym podwórku - pisze "WSJ".

- Kanclerz musi zakończyć blokadę dostaw Taurusa - powiedział Anton Hofreiter, poseł Partii Zielonych. - Wahania i techniczne wymówki jedynie wzmacniają wiarę Władimira Putina, że ​​nadal może wygrać, a to tylko przedłuża wojnę" - dodał polityk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ostrymi słowami skomentował sytuację również fiński polityk Pekka Toveri, emerytowany generał, były szef wywiadu wojskowego.

"Refleksyjna kontrola Rosjan gryzie Niemców. Putin decyduje, w jaki sposób Niemcy wspierają Ukrainę. Żałosne" - napisał krótko w poście na platformie X (dawniej Twitter).

Nawet jeśli Niemcy się zgodzą, zasięg broni zostanie skrócony

Rzecznik Scholza powiedział jednak, że nie ma planu rychłej dostawy Taurusa.

Niemieccy urzędnicy powiedzieli, że jeśli Taurus zostanie zatwierdzony, zasięg rakiety zostanie skrócony, aby zminimalizować ryzyko użycia go do uderzenia w Rosję. Nie jest jasne, czy Berlin pozwoliłby Kijowowi na ataki na cele na okupowanym Krymie.

Nawet jeśli Taurus zostanie wkrótce zatwierdzony, rozmieszczenie tej broni na Ukrainie może zająć znacznie więcej czasu. Dzieje się tak dlatego, że ukraińska flota samolotów bojowych z czasów radzieckich musiałaby zostać zmodernizowana, aby móc przenosić rakietę.

Wybrane dla Ciebie