Niemcy. Samochód wjechał w bramę urzędu Angeli Merkel. Na aucie napis
W środę przed południem samochód wjechał w bramę urzędu kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Na karoserii był napis: "Wy mordercy starszych ludzi i dzieci". Kierowca został zatrzymany. Głos zabrał rzecznik niemieckiego rządu.
25.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 14:22
Do niebezpiecznego incydentu doszło w środę przed urzędem kanclerz Niemiec Angeli Merkel w Berlinie. W bramę wjazdową uderzył samochód osobowy. Na karoserii był namalowany napis: "Wy cholerni mordercy starszych ludzi i dzieci" oraz "Stop polityce globalizacji".
Po incydencie policja natychmiast otoczyła teren wokół.
Na miejscu wezwano także straż pożarną i pogotowie. - Nie wiadomo, czy ten incydent możemy mieszać z konferencją dot. nowych obostrzeń epidemicznych. Kanclerz miała spotkać się z premierami landów, aby omówić obostrzenia mające obowiązywać do 20 grudnia - przekazał korespondent Polsat News. W związku z konferencją spodziewano się manifestacji. Dlatego przed urzędem jest bardzo dużo policji.
Z relacji świadków wynika, że kierowca jechał prosto w ogrodzenie, chociaż z niewielką prędkością. W skutek uderzenia została naruszona brama wjazdowa do urzędu kanclerskiego.
Kierowca został zatrzymany i jest przesłuchiwany, a samochód sprawdzono z wykorzystaniem psów tropiących, czy nie ma w środku żadnych materiałów wybuchowych.
Głos w tej sprawie zabrał rzecznik niemieckiego rządu. Zapewnił, że Angela Merkel oraz członkowie jej gabinetu nie byli zagrożeni w związku z incydentem.
To nie jest pierwszy incydent w tym miejscu. Z nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna prowadzący auto należy do grupy antyglobalistów, a ten sam samochód był już użyty w podobnym ataku w roku 2014. Jak informuje niemiecka prasa, wówczas na karoserii wymalowane były napisy skierowane przeciwko zmianom klimatycznym. Zatrzymany został 48-letni kierowca.
Mimo że droga do urzędu jest publiczna, wjazd osobom nieupoważnionym jest zabroniony.