Niemcy nie chcą opóźniać rozszerzenia
Kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder zapewnił we wtorek, że Niemcy na pewno nie będą opóźniać wejścia Polski do Unii Europejskiej.
Na konferencji prasowej we Wrocławiu Schroeder powtórzył, że Unii nie stać obecnie na dopłaty dla rolnictwa krajów przystępujących do Wspólnoty. Aby jednak nowi członkowie nie zostali pokrzywdzeni, inne kraje Unii musza zrezygnować z części swoich dopłat do rolnictwa. Wtedy nowe kraje będą mogły otrzymać dopłaty, przynajmniej w takiej wysokości aby po wejściu do UE nie stać się płatnikiem netto. Taka sytuacja, zapewnił kanclerz Niemiec, byłaby niedopuszczalna.
Premier Miller podsumował rozmowy na temat bezpośrednich dopłat dla rolników w trzech punktach: Polscy rolnicy muszą mieć równe szanse w konkurowaniu z innymi. Dyskusja na ten temat nie może stać się powodem opóźnień dla krajów, które mają wejść do UE i Polska nie może być płatnikiem netto w momencie wejścia do Unii - wyliczył polski premier.
Miller dodał, że dyskusja z Komisją Europejską na temat polskich rolników nie jest sporem między Polską a Niemcami.(PAP/IAR/ck)
