Niemcy. Kradzież złotego skarbu z muzeum w Bawarii
W poniedziałek w nocy w muzeum w Manching w niemieckiej Bawarii doszło do włamania. Złodzieje ukradli celtyckie monety, które są warte kilka milionów euro. - Utrata skarbu Celtów to katastrofa - podkreślił bawarski parlamentarzysta Markus Blume, jak podaje "Die Zeit".
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
"Die Zeit" poinformował, że w poniedziałek w nocy z Muzeum Rzymsko-Celtyckiego w Manching w Górnej Bawarii skradziono złoty skarb Celtów. Bawarska Państwowa Policja Kryminalna przekazała, że włamywacze rozbili gablotę i ukradli 450 celtyckich monet z III wieku p.n.e., które są warte kilka milionów euro. Kradzież zauważyli pracownicy placówki.
Na oficjalnej stronie internetowej muzeum podkreślono, że monety to największe celtyckie znalezisko z XX wieku. Skarb został odkryty w 1999 roku podczas wykopalisk w rejonie Manching.
Śledczy nie ujawniają szczegółów dotyczących włamania i sposobu działania sprawców. Według doniesień serwisu tag24.de w mieście wcześniej przecięto linie światłowodowe w lokalu technicznym dostawcy usług telefonicznych, więc mieszkańcy miasta stracili zasięg w telefonach i dostęp do Internetu.
- To było klasyczne włamanie, jak w filmie - przekazał rzecznik Krajowej Policji Śledczej Niemiec, według doniesień "Die Zeit".
Kradzież skarbów Celtów to ogromna strata dla niemieckiej kultury. Władze zapowiadają, że dołożą wszelkich starań, by odnaleźć sprawców i utracone eksponaty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Utrata skarbu Celtów to katastrofa, złote monety jako świadectwa naszej historii są niezastąpione - podkreślił bawarski parlamentarzysta Markus Blume, jak podaje "Die Zeit".
Celtyckie monety z III wieku p.n.e. były najważniejszym eksponatem w całym muzeum.